I jeszcze jedno: ma pani raka
... sympatycznej pani doktor pierwszego kontaktu, ponieważ miałam bardzo powiększone migdałki i nie przechodziło mi to od wielu tygodni. - O, stan zapalny! - ucieszyła się pani. - Trzeba wziąć antybiotyk ... trzeba zapisać inny. I tak grzecznie ...