„Listy do Julii”, Gary Winick
... odgadnąć już po kwadransie. Obraz tonie w lukrze, a jego banalność przytłacza. Dialogi jak z harlequina. Plusem są przepięknie sfotografowane włoskie plenery Toskanii, łagodne wzgórza, miasteczka ... , ta jest najbardziej... no właśnie, ...