Panna bluszcz
... i przesiadywała ze mną. Może to głupie, ale odzierała mnie z resztek intymności i prywatności. Była wszędzie, wyrastała spod ziemi gotowa mnie obserwować i przesłuchiwać. Nie wytrzymałem, kiedy wykasowała ... , którą ona mi załatwiła. Dopiero ...