Arusha - tanzańska brama do Parków Narodowych
... Marta? (co słychać Marta?), Sijambo (wszystko w porządku) - odpowiadam. Uśmiechamy się do siebie i nie zdążę zamienić z nim już ani jednego słowa. Znikają w buszu. Dziwne zdarzenie. Skąd on znał moje imię ...