Polacy u dentysty. Cierpimy na dentofobię?
OLGA CHOJNACKA • dawno temuZ danych opublikowanych przez OECD wynika, że statystyczny Polak odwiedza dentystę zaledwie raz w roku, pokrywając z własnej kieszeni aż 64% rachunku za leczenie. Jakie są przyczyny fatalnego stanu uzębienia Polaków?
Rzadziej niż my leczą zęby Meksykanie (raz na 10 lat), a dorównują nam Węgrzy. Wśród liderów znajdują się: Japończycy (3,2 razy w roku), mieszkańcy Izraela (2,3), Holendrzy i Belgowie (po 2,1), a także Czesi (1,8), Francuzi (1,7), Hiszpanie i Koreańczycy (po 1,6), Słowacy (1,5), Niemcy, Estończycy oraz Australijczycy (po 1,4).
— Optymalnie, stomatolodzy zalecają wizyty kontrolne co pół roku. Wtedy możemy na bieżąco wychwycić wszelkie niebezpieczne zmiany w szkliwie zębów czy w błonach śluzowych jamy ustnej, a nawet jeśli między jedną a drugą wizytą pojawi się ubytek, to w ciągu 6 miesięcy nie zdąży on zniszczyć całego zęba i podczas kolejnej kontroli stomatolog bez problemu będzie mógł go uzupełnić. – mówi dr n. med. Mariusz Duda, prezydent Polskiego Stowarzyszenia Implantologicznego.
OECD wskazuje, że zaledwie 36,1% wartości rachunku od dentysty pokrywane jest z publicznych pieniędzy, co jest jednym z głównych powodów zaniedbywania stanu zdrowia jamy ustnej. Problemem jest zarówno długi czas oczekiwania na wizytę do stomatologa w państwowej przychodni, jak i niezadowalająca jakość wykorzystywanych materiałów.
— Polak rzadko chodzi do dentysty, ale jeśli już idzie, to woli zapłacić ze swojej kieszeni, ale mieć pewność, że usługa została wykonana na wysokim poziomie, woli lepsze wypełnienia, bardziej skuteczne znieczulenie i umówić się na wizytę o dogodnej dla niego porze. Dzięki temu ma pewność, że nie będzie musiał wrócić za kilka miesięcy do gabinetu, bo np. wypadła mu kiepska plomba. – ocenia dr Duda.
Kolejnym powodem omijania szerokim łukiem gabinetów stomatologicznych jest strach wywołany wspomnieniami sprzed wielu lat, kiedy to leczenie było bardzo bolesne. Niestety, skutkuje to fatalnym stanem zdrowia jamy ustnej.
— Blisko 15 proc. z nas cierpi na paraliżującą dentofobię. Jedynie 18 proc. Polaków w ogóle nie odczuwa strachu przed wizytą, pozostali odczuwają go w różnym stopniu. – mówi dr Duda.
Źródło: informacja prasowa Joanna Opas
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze