Probiotyki to konieczność podczas intymnych infekcji?
DANUTA CAPIGA • dawno temuDoustne, dopochwowe, zawarte w tamponach, podpaskach czy kosmetykach. Probiotyki ginekologiczne stają się równie popularne jak te służące ochronie jelit.
Doustne, dopochwowe, zawarte w tamponach, podpaskach czy kosmetykach. Probiotyki ginekologiczne stają się równie popularne jak te służące ochronie jelit.
W pochwie zdrowej kobiety żyje 1000 gatunków różnych mikroorganizmów. Najliczniejsze z nich to tzw. pałeczki kwasu mlekowego. To właśnie one produkują kwas mlekowy, który jest odpowiedzialny za utrzymanie w pochwie odpowiedniego pH. Bakterie te są bardzo potrzebne dla naszego organizmu. Wytwarzają swoistą, naturalną barierę, chronią nas przed infekcjami.
Na rynku istnieje wiele probiotyków, które różni między innymi forma aplikacji czy podania. Jakie wybrać, by dopasować je do indywidualnych potrzeb danej osoby i by nie sprawiały dyskomfortu?
— Tymczasem, probiotyki ginekologiczne różnią się wieloma parametrami i to, co dla jednej będzie idealne, dla drugiej może się okazać nie tylko mało wygodne, ale po prostu – nieskuteczne — przekonują twórczy kampanii „Kobiecość niejedno ma imię”.
Probiotyki dopochwowe są skuteczne na zniszczoną, naturalną mikroflorę pochwy, ponieważ trafiają bezpośrednio w miejsce problemu. Działają szybko, skutecznie, chociaż przez krótki czas.
Tabletki doustne sprawdzają się po porodzie, gdy drogi rodne są uszkodzone, po zabiegach ginekologicznych. Zlecane są kobietom, które stosują antykoncepcję. Preparaty doustne osiągają pełną moc dopiero po około 3 tygodniach stosowania.
Znakomitym rozwiązaniem dla kobiet z nawracającymi infekcjami są specjale tampony z probiotykiem. Dostarczają go we właściwe miejsce i jeszcze są skutecznym środkiem higienicznym. Doskonale sprawdzają się podczas menstruacji, kiedy pochwa w tym czasie jest szczególnie narażona na infekcje intymne. Jeżeli z jakichś przyczyn nie możemy lub nie chcemy stosować tamponów, rozwiązaniem są podpaski probiotyczne. Ich skuteczność nie jest już tak duża jak tamponów.
Do infekcji intymnych dochodzi również w wyniku współżycia, poprzez korzystanie z tych samych ręczników co osoba zakażona, poprzez mycie okolić intymnych środkami higienicznymi, które nie są do tego przeznaczone.
Nie brakuje sytuacji, kiedy następuje zaburzenie przyjaznej flory bakteryjnej. Wsparciem są probiotyki ginekologiczne, tak obecnie bardzo modne. Moda, która powinna stać się koniecznością i potrzebą dla każdej kobiety, gdyż zapewnia intymnym okolicom maksymalną ochronę i zapobiega niepotrzebnym infekcjom.
Źródło: informacja prasowa Agata Cygan
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze