Jak zadbać o zdrowie mężczyzny
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuW krajach Unii Europejskiej mężczyźni żyją średnio ponad sześć lat krócej od kobiet. W Polsce ta różnica wynosi aż 9, a w Rosji - ponad 12 lat. Dzieje się tak dlatego, że panowie nie chodzą do lekarza, nie robią badań profilaktycznych. A kiedy już zdecydują się na wizytę u specjalisty, często jest za późno. Czasami nie ma rady, jeśli facet nie umie zadbać o siebie, jedyna nadzieja w jego partnerce.
Mieszkańcy Europy Wschodniej żyją aż 12 lat krócej niż ci z Zachodniej. Polska zalicza się do krajów, w których mężczyźni umierają najmłodziej. Inaczej sprawa ma się z kobietami. Ponad 90 proc. pań w Europie Zachodniej żyje 65 lat, w Polsce tego wieku dożywa tylko jeden na trzech mężczyzn. W naszym kraju — podobnie jak np. na Litwie — umiera najwięcej (40 proc.) mężczyzn w wieku produkcyjnym. Najmniej (18 proc.) umiera w Szwecji. Dlaczego pomimo postępu medycyny wciąż mężczyźni umierają w sile wieku czyniąc wdowami swoje partnerki? Bo zapominają, że aby lekarz pomógł, to przede wszystkim trzeba się do niego wybrać. A do tego należy zadbać o dietę i odpowiednią dawkę ruchu.
Babskie gadanie
Nie zdajemy sobie sprawy, w jak dużym stopniu za nasze zdrowie wpływają stereotypy. Kobiety rozmawiają ze sobą o swoich dolegliwościach, radzą się, mężczyźni milczą na ten temat, uważają, że mówienie co ich boli, to objaw zniewieścienia, podobnie jak wysiadywanie w przychodniach. Prawdziwy macho jest twardy, nie uskarża się. Do tego jak James Dean w jednej ręce dzierży papierosa, a w drugiej whisky. A potem wszyscy dziwią się, że był taki zdrowy, a umarł. Panowie dwukrotnie częściej żegnają się ze światem z powodu marskości i innych chorób wątroby. Nadużywaniem alkoholu można wyjaśnić z pewnością to, że w Rosji żony przeżywają swych mężów o ponad 13 lat. To światowy rekord. Częstym zabójcą mężczyzn jest też rak, zwłaszcza oskrzeli i płuc. W Polsce na 100 tys. osób umiera na raka 278 panów i 195 pań.
Dla kobiety nadwaga jest powodem kompleksów, brzuszek u mężczyzny w pewnym wieku jest zupełnie wybaczalny. To panie bardziej dbają o dietę i sylwetkę. Otyłość, brak ruchu, tłuste jedzenie powodują, że główną przyczyną przedwczesnych zgonów w państwach rozwiniętych są choroby układu krążenia. Cierpi na nie ponad 600 mln ludzi na całym świecie. O ile w Polsce panowie zaczynają mieć problemy z sercem już między 50. a 60. rokiem życia, panie nie mają zwykle powodów do narzekania aż do siedemdziesiątki.
Dieta warzywna w sam raz dla mężczyzny
Wiadomo już, że większość partnerów o siebie nie zadba, lepiej więc zadbać nich. To nie prawda, że, aby mężczyzna był silny i zdrowy, musi jeść dużo czerwonego mięsa. I matki, a potem żony nakładając rodzinie obiad, facetów obdarowują wielkimi kawałami wieprzowiny. Na kolację serwują kanapki znowu z mięsem, bo przecież te sałatki i jogurciki to takie babskie jedzenie, facet się tym nie nasyci. Wręcz przeciwne – sałatki i jogurciki dobrze też zrobią mężczyźnie. Warto robiąc zakupy i gotując wprowadzić więcej warzyw, kasz, makaronów pełnoziarnistych na rzecz ograniczenia mięsa. Dobrze to wpłynie nie tylko na sylwetkę, ale też układ krążenia i cały organizm. Poza tym nadmiar mięsa może być powodem kiepskiego nastroju. Za dużo białka w organizmie obniża stężenie serotoniny w mózgu, zwanej hormonem szczęścia. A to nasila niepokój, drażliwość, zły nastrój. Stres jak mało co odbiera nie tylko radość życia, ale też i zdrowie.
Jeśli biegasz namów na to również swojego partnera. Nie każdy da się zaciągnąć do fitness klubu, ale na basen czy siłownię – czemu nie. W weekend wybierzcie się na długi spacer lub rower. Nie ułatwiaj mu życia z papierosem, niech nie pali w domu, gdzie wszyscy muszą wdychać dym, ale wychodzi na zewnątrz lub na balkon (o ile nie przeszkadza to sąsiadom).
Przychodzi facet do lekarza
Mężczyźni z jednej strony lekarza unikają jak diabeł święconej wody, a z drugiej choroby przechodzą znacznie gorzej niż kobiety. Nie na darmo stare, ludowe przysłowie mówi Chory mężczyzna w chałupie jest jak wrzód na… Zwykłą grypę przeżywają, jakby właśnie mieli umrzeć. I wcale nie udają. Często bowiem bagatelizują pierwsze objawy, a kiedy już choroba ich rozkłada, to na dobre.
Istnieją oczywiście faceci, którzy do lekarzy chodzą, ale są w zdecydowanej mniejszości. Jeśli twój ukochany do takowych nie należy, to czasami nie pozostaje nic innego, tylko jak dziecko zapisać go do specjalisty i postawić przed faktem dokonanym.
Lekarze zalecają następujące badania profilaktyczne dla mężczyzn:
stomatolog – raz na pół roku; badanie rentgenowskie klatki piersiowej — w przypadku osób palących po 40. roku życia raz w roku; ciśnienie co roku; poziom cholesterolu i trójglicerydów w surowicy krwi — tzw. lipidogram — mężczyźni w wieku od 30–40 lat raz na 5 lat, potem co 3 lata; EKG — co 3 lata do 50. roku życia, później raz w roku; okulista co 3–5 lat, po 40. roku życia raz w roku (lub gdy wystąpi ból, zaczerwienienie oczu, pogorszenie widzenia); badanie krwi w kale — raz w roku u osób po 40. roku życia; morfologia krwi z rozmazem, badanie OB – raz do roku; badanie poziomu glukozy w surowicy krwi – raz na 3 lata; badanie poziomu elektrolitów we krwi (sód, potas, magnez, wapń, fosfor) – raz na trzy lata; badania prostaty – co roku po 40.; badanie densytometryczne kości – raz po 65. roku życia; badanie słuchu – co 5 lat.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze