Plastyka uszu
MARIKA KRAJNIEWSKA • dawno temuW szkole koledzy śmiali się z odstających uszu twojej koleżanki? A może to ty nosiłaś rozpuszczone włosy nawet na lekcjach wychowania fizycznego, w obawie przed zdemaskowaniem? Jeśli nacierpiałaś się w dzieciństwie z powodów związanych z kształtem uszu i wciąż jest to dla ciebie problem, możesz skorzystać z chirurgii plastycznej.
Korekcję uszu przeprowadza się w gabinetach chirurgii plastycznej. Jest to jeden ze standardowych zabiegów, często wykonywany w Polsce. Jego zadaniem jest poprawienie kształtu uszu, odpowiednie ustawienie małżowiny oraz modelowanie niewykształconych elementów chrząstki.
Zabieg przeprowadza się u dzieci powyżej szóstego roku życia. Jest to czas, kiedy małżowina uszna dziecka jest dobrze wykształcona. Nie ma też obaw, że chirurgia plastyczna zaszkodzi w rozwoju dziecka. Coraz częściej korekcję uszu przeprowadza się u osób dorosłych. Choć w przypadku dorosłych pacjentów powikłania występują częściej. Cięższe mogą być również dolegliwości pooperacyjne.
Specjaliści przekonują, że jest to zabieg, którego nie powinno się bać. Nie jest skomplikowany. Jednak należy się do niego odpowiednio przygotować.
W pierwszej kolejności należy odwiedzić gabinet chirurgii plastycznej, aby porozmawiać o swoim problemie z chirurgiem. Po podjęciu decyzji o przeprowadzeniu zabiegu, lekarz powinien skierować cię na badania. Będziesz musiała wykonać morfologię, koagulogram (badanie mające na celu oznaczenie liczby płytek krwi, odpowiadających za krzepnięcie krwi) oraz wykonać szczepienie przeciwko żółtaczce typu B. Zaleca się, aby osoby po czterdziestce wykonały EKG. Kobiety zostają poddane zabiegowi po skończonej miesiączce.
Chirurg powinien poinformować cię o tym, że na tydzień przed planowanym zabiegiem nie powinnaś przyjmować ani aspiryny, ani innych leków, które w swoim składzie mają kwas acetylosalicylowy. Przeciwwskazane są również wszystkie leki, które zmniejszają krzepliwość krwi. Jest to czas, kiedy należy tę krzepliwość krwi poprawiać, np. za pomocą witaminy C.
Korekcja uszu zazwyczaj odbywa się przy znieczuleniu miejscowym. Jednak można ją również wykonać znieczulając pacjenta dożylnie. Wówczas nie wolno spożywać posiłków ani przyjmować płynów na sześć godzin przed zabiegiem. Lekarze również zwracają pacjentom uwagę i ostrzegają przed paleniem.
Zazwyczaj zabieg trwa od trzydziestu do sześćdziesięciu minut. Wykonuje się go w warunkach zbliżonych do sali operacyjnej. Korekcja jest niczym innym jak osłabieniem ukształtowanej chrząstki, częściowym jej wycięciem i założeniem szwów kształtujących. Jest to dobry moment również na plastyczne dopieszczenie kształtu ucha. Po korekcji uszu zazwyczaj zostaje jedna blizna. Jest ona umiejscowiona z tyłu małżowiny. Z czasem staje się coraz mniej widoczna.
Sześćdziesiąt minut to nie wszystko. Po operacji musi nastąpić rekonwalescencja. Przez dwa – trzy dni może się utrzymywać ból operowanych miejsc. Lekarz może przepisać środki przeciwbólowe, które powinny zmniejszyć przykre dolegliwości. Przez pierwszy tydzień trzeba nosić specjalny opatrunek. Należy liczyć się z tym, że po operacji wystąpi obrzęk i zaczerwienienie małżowin. Może się on utrzymać nawet do trzech tygodni po zabiegu. Kiedy lekarz zdejmie szwy skórne, pacjent przez trzy tygodnie będzie musiał zakładać na noc specjalną opaskę.
Każda operacja niesie za sobą ryzyko powikłań. W przypadku korekcji uszu możliwe są infekcje i krwawienia. Bardzo rzadko występują nawroty odstawania uszu, ale niestety się zdarzają. Natomiast specjaliści przekonują, że dobrze przeprowadzona korekcja i prawidłowe gojenie dają trwałe rezultaty.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze