Przekłuwanie uszu
KAROLINA • dawno temuDuże i wyraziste kolorystycznie kolczyki potrafią zdominować nasz wygląd i spowodować, że wyciągnięte z szafy stare i niemodne ubrania nabierają nowego blasku i wymiaru. Niemal każda kobieta bez względu na to, jak często zakłada biżuterię, decyduje się na przekucie uszu. Czy warto? W jaki sposób odbywa się omawiany zabieg, i kto powinien go wykonać? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w poniższym artykule.
Świat kolczyków
Od tysięcy lat ludzie starają się różnymi sposobami upiększać swoje ciało, by choć trochę wyróżniać się spośród innych. Ozdabianie ciała posiada bardzo długą historię, ponieważ należy je wiązać już z pierwotnymi plemionami. Także dziś można w różnorodny sposób ulepszać swój wygląd poprzez robienie tatuaży, malowanie ciała albo piercing. Obecnie kolczyki noszone są w również na takich partiach ciała, które dotąd nie były tak wykorzystywane. Obok nosa, brwi, warg, uszu przekuwa się również sutki, genitalia, plecy i ręce. Wydaje się, że tylko przekuwanie uszu jest całkowicie aprobowane społecznie. Wątpliwe jest ono natomiast wówczas, gdy zabieg ten wykonuje się nowonarodzonym dzieciom.
Noszenie kolczyków w uchu znane jest od stuleci, a świadczyć o tym mogą różnego rodzaju znaleziska archeologiczne. Nie dziwią nas srebrne lub złote wyroby jubilerskie z czasów antycznych, a nawet kawałki kości, jakimi przekuwano uszy znacznie wcześniej. Piercing uszu cały czas cieszył się niezmiennym gronem zwolenników w różnych czasach. Kolczyki nosiły średniowieczne damy, XVIII-wieczne mieszczanki i kobiety zaliczane do XX-wiecznej klasy robotniczej. Na początku posiadanie przekutych uszu wiązało się z pewnego rodzaju przywilejem, ponieważ biżuteria była dostępna tylko bogatym. Z czasem wyrób biżuterii sztucznej udoskonalił się, co miało niebagatelny wpływ na upowszechnienie się kolczyków.
Jak zrobić kolczyk w uchu?
Kolczykowanie ucha nie jest bolesnym i obciążającym zabiegiem. Uniknięcie niepotrzebnego bólu i powikłań możliwe będzie, jeżeli zadanie to powierzymy odpowiedniemu specjaliście. Najlepiej w tym celu udać się do kosmetyczki, która przy pomocy specjalnego pistoletu w kilka sekund przekuje nam uszy. Pomoże także w doborze odpowiedniej biżuterii i umiejscowi ją tak, aby nasze ucho wyglądało najlepiej. Należy liczyć się z tym, że w zależności od tego, w jakiej części ucha zamierzamy mieć dziurkę, różna będzie bolesność wykonania zabiegu. Umieszczanie kolczyków w chrząstce ucha jest zdecydowanie bardziej nieprzyjemne i dłużej się goi, niż ich wpięcie do małżowiny. Trudno także zdecydować się na jednoczesne przekucie trzech kolczyków w uchu, bo może to za bardzo je obciążyć. Wydzielająca się ropa, nieprzyjemny zapach i ból nie są warte zaoszczędzenia kilkudziesięciu złotych. Czas przekuwania kolczyków sposobem "na ziemniaka" na szczęście dla naszego zdrowia już bezpowrotnie minął. Należy pamiętać, że uszy po wykonanym zabiegu, trzeba odpowiednio pielęgnować. W tym celu można przemywać je solą fizjologiczną albo dezynfekować spirytusem kosmetycznym.
To krótkie poczucie dyskomfortu może sprawić, że zyskamy jeszcze jedną alternatywę na dobieranie dodatków do naszej stylizacji.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze