Pokonać nieśmiałość

Paraliżujący strach, nerwy, ból brzucha czy mdłości – nieśmiałość nie ułatwia życia i często decyduje za nas. Wiele z nas z nieśmiałości wyrasta. Będąc nastolatką chyba każda z nas miała problem, by zagadać do chłopaka z równoległej klasy ;) W dorosłym życiu problemy są jednak poważniejsze. Rozmowy kwalifikacyjne, negocjacje, kupno mieszkania, czy nawet spytanie o drogę może być kłopotliwe. Nieśmiałość blokuje nasze umiejętności. Jeśli starasz się o pracę, a nie boisz się zadać pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej, to nie wróży dobrze. Często udaje się jednak przełamać, pokonać własny strach, ale ile z nas odchorowuje to później bólem brzucha i bezsennością? Jak walczyć z uczuciem nieśmiałości, by nie paraliżowało nas w najmniej odpowiednich momentach?

1. Wyobraź sobie stresującą sytuację i spróbuj odegrać „scenkę”w domu, przed lustrem. To banalny, ale skuteczny sposób. Przygotowanie sobie kilku scenariuszy obroni nas przed zaskoczeniem, poza tym będziesz wiedziała, co robić czy mówić. Przed rozmową kwalifikacyjną warto ustalić sobie w myślach, co chcemy powiedzieć, o co zapytać, a także jak rozmawiać o kwestiach finansowych.
2. Warto dzielić się swoimi słabościami z przyjaciółmi.Każdego czasem paraliżuje nieśmiałość, a świadomość, że bliscy miewają podobne problemy, jest budująca. Ponadto w historiach znajomych możesz dopatrzeć się również błędów popełnianych przez siebie, co pozwoli Ci ich uniknąć w przyszłości.
3. Mowa ciała – reakcji ciała często nie da się ukryć. Nieśmiałości towarzyszą często drżenie rąk czy przebieranie nogami. Staraj się więc – o ile to możliwe – trzymać dłonie pod stołem, nie przestawać nerwowo z nogi na nogę. Warto też sobie uświadomić, że stres jest normalną reakcją w trudnych sytuacjach, nie jest też powodem do wstydu. Jeśli masz publicznie wygłosić jakąś prezentację, możesz na początku zapowiedzieć, że się denerwujesz, a pomyłki zbywać uśmiechem.
4. Nieśmiałość można także leczyć. W sieci istnieje kilka poradni dla osób nieśmiałych, między innymi niesmialosc.com. Ale w walce z tą przypadłością pomagają również trenerzy. Wiele firm coraz częściej organizuje coachingi dla swoich pracowników, organizuje też imprezy integracyjne, by złamać pewne bariery między pracownikami.

W leczeniu nieśmiałości pomagają również endorfiny, czyli hormony szczęścia. Nasz organizm wytwarza je podczas aktywności fizycznej, jedzenia słodyczy, uprawiania seksu czy tańca. Endorfiny w organizmie nieśmiałej osoby są bardzo potrzebne. Stres negatywnie wpływa na nasze zdrowie, endorfiny natomiast sprawiają, że stresujemy się o wiele mniej.