Pierwsze dni połogu
URSZULA ROGALSKA • dawno temuNareszcie wychodzicie ze szpitala – w trójkę. Radości nie ma końca, ale przy okazji i niepokoju. Martwicie się jak sobie sami poradzicie z waszym maleństwem? Przyjeżdżacie do domu, pokazujecie kącik maleństwu. Przed wami tego dnia jeszcze pierwsza wspólna kąpiel, pierwsza wspólna noc. Te sytuacje wzbudzają wiele emocji – tak właśnie powinno być. Nie martwcie się na zapas. Jeżeli czujecie się jeszcze niepewni w opiece nad dzieckiem to możecie skorzystać z pomocy – położnej środowiskowej, rodziny i znajomych. W tych pierwszych dniach każdy z miłą chęcią będzie chciał wam pomóc. Pozwólcie sobie na to.
Dla mamy ten okres to również czas wielkiego wysiłku związanego z przeżyciem jakim był poród. Regeneracja sił po porodzie jest niezbędna, by szybciej w pełni cieszyć się z bycia mamą. Jednak jak to zrobić, kiedy kobieta chodzi niewyspana, niejednokrotnie nie zdąży czegokolwiek zjeść, a już tym bardziej znaleźć czas dla siebie. W tym właśnie niezbędna jest pomoc waszego partnera. Razem tworzycie atmosferę domową. Jeżeli będziecie partnerami w codziennych obowiązkach, których teraz jest zdecydowanie więcej, tym łagodniej przebiegnie ten okres zaaklimatyzowania się do nowej sytuacji. Ponadto atmosfera ta będzie miała ogromny wpływ na rozwój waszego dziecka i wykształci się między wami a dzieckiem więź emocjonalna. Pomoc partnera w pielęgnacji maluszka, ale też w przygotowaniu posiłków, posprzątaniu w domu, to niezastąpiona pomoc dla kobiety w tym okresie.Dobrze, gdy we wszystkim jesteście partnerami. Ty jako kobieta i partnerka nie powinnaś zapominać o pielęgnacji siebie. Dbaj o swój wizerunek, ale przede wszystkim zadbaj o łączące was uczucie. Jeżeli to tylko możliwe skorzystajcie z możliwości wspólnego wyjścia. Pamiętaj — zostaliście rodzicami, ale nadal jesteście partnerami. Cieszcie się z bycia w trójkę ale i pozwólcie sobie na czas we dwoje. Okres połogu to również czas częstych wizyt różnych bliskich wam osób. Istotne jest, by te wizyty były zapowiedziane wcześniej. Masz prawo powiedzieć, że nie jesteście jeszcze gotowi na spotkania towarzyskie, lub że taka wizyta nieco się przedłuża, a wy jesteście zmęczeni. Każdy powinien to zrozumieć. Najważniejsze jest, by nie odwiedzały was osoby chore i małe dzieci. Ponadto pierwsze wspólne dni w domu kojarzą się także z wszelkimi zaleceniami, poradami i nakazami bliskich wam osób. Nie denerwuj się na zapas. Zawsze można spokojnie wysłuchać, przeanalizować i ewentualnie zastosować do tych porad. Lecz to wy jesteście rodzicami i to wy decydujecie w jaki sposób wasze dziecko będzie pielęgnowane i wychowywane.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze