Pierwsze dni w przedszkolu. Horror?

Nie czekaj do ostatniej chwili z poinformowaniem dziecka o tym, że zostanie przedszkolakiem. Metoda „z zaskoczenia” działa dobrze w przypadku walki karate, ale małe dziecko powinno mieć czas, by przyzwyczaić się do myśli, że odtąd przez pół dnia będzie poza domem.

Korzystaj z zajęć adaptacyjnych. Wiele przedszkoli organizuje specjalne dni przygotowawcze, na których dzieci poznają nauczycielki i sam budynek przedszkola. Spotykają też swoich przyszłych kolegów. Jeśli możesz, postaraj się w ciągu pierwszych dni odbierać dziecko wcześniej. Dla takiego malucha osiem godzin w przedszkolu może być zbyt dużym szokiem. Warto wprowadzać tę zmianę powoli.Nie strasz dziecka przedszkolem. Powtarzanie, że w przedszkolu to cię dopiero panie nauczą jeść ziemniaczki, sprawi, że dziecko już na wstępie skojarzy nowe miejsce z czymś niebezpiecznym. Dla nas takie słowa to nic ważnego, ale kilkulatek z pewnością je zapamięta.Słuchaj dziecka. Płacz i histeria przez pierwsze dni i tygodnie to coś normalnego. Staraj się jednak rozmawiając z maluchem wychwycić informacje na temat tego, czy płacze z tęsknoty, czy może w przedszkolu rzeczywiście dzieje się coś złego. Nie zakładaj, że dziecko kłamie i kręci. Dziecko musi wiedzieć, że stoisz po jego stronie.Jeśli to tylko możliwe, przedszkolanki pozwalają, niech twoje dziecko zabierze ze sobą swoją ulubioną zabawkę. Gdy będzie miało coś swojego, łatwiej zniesie rozłąkę i może uda mu się zasnąć bez problemu podczas leżakowania, które wciąż w wielu przedszkolach jest niestety przymusowe.

Jakie są wasze doświadczenia z pierwszym dniem w przedszkolu?