Jak się odkochać?
AMELIA • dawno temuJak się odkochać? Marzy o tym wielu ludzi z różnych powodów. Czasem miłość do drugiej osoby jest zakazana, czasem uczucie jest nieakceptowane społecznie. Zdarza się także, że jesteśmy w związku z osobą, którą kochamy nad życie, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że to toksyczna relacja, że dla własnego dobra musimy się z niej wydostać. Jak wygląda proces odkochiwania się? Możemy wyróżnić cztery etapy.
Ból po rozstaniuNie licz na to, że będzie łatwo. Będzie bardzo, bardzo ciężko, rozpacz cię przegniecie. Będziesz myślała tylko o nim. Przez cały dzień będziesz się zastanawiała co on robi, jak się czuje. Ogranie cię paniczny strach, że już na zawsze zostaniesz sama. Nie próbuj uciekać od smutku, zaakceptuj go. Nie powstrzymuj łez. Wypłacz się za wszystkie czasu, pozwól, by to cię oczyściło.
Huśtawka nastrojówGniew i apatia to uczucia, które będą tobą na przemian szarpały. Czasem będziesz chciała po prostu przespać życie, może ci przyjść do głowy samobójstwo. Mogą ucierpieć twoi bliscy, bo będziesz płakała z byle powodu i szybko traciła cierpliwość. W końcu jednak przyjdzie dzień, kiedy poczujesz wściekłość na niego, na jego nowe życie, kobietę. To będzie przełomowa chwila, bo zaczniesz myśleć konstruktywnie.
Powody rozstania – zrozumienieZ każdym dniem, tygodniem, miesiącem ból będzie mniejszy. Zaczniesz wtedy myśleć racjonalnie. Zastanowisz się nad powodami rozstania. Przyjdzie ci może do głowy, że gdybyś była młodsza, mądrzejsza, seksowniejsza… To bzdura i dobrze o tym wiesz. Zrób sobie listę jego grzechów i zobacz, że to nie twoja wina, że decyzja o rozstaniu była najlepsza w twoim życiu.
Życie po rozstaniu – wyzwoleniePo kilku tygodniach czy miesiącach przyjdzie w końcu chwila wyzwolenia. Zdasz sobie wtedy sprawę, że potrafisz żyć bez niego, ba, potrafisz żyć lepiej i radośniej. Już dawno tak głośno się nie śmiałaś, prawda? Gorsze dni będą ci się zdarzały, ale to przejmujące uczucie straty już nie powróci. Już wiesz jak się odkochać, jeśli czujesz, że jesteś w toksycznym związku, zrób to jak najszybciej.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze