Prawdziwy przyjaciel naszych dzieci jest niewidzialny
MARCIN GRUDZIEŃ • dawno temuTo najlepszy towarzysz zabaw. Dzięki niemu malec może przećwiczyć to, czego dowiedział się o sobie i świecie w poprzednich latach.W drugim roku życia naszych dzieci duże znaczenie zaczyna odgrywać wyobraźnia.
Dzięki niej miś czasem zaczyna być mamą itp. od tego już bardzo blisko do wymyślania wspaniałych przygód z udziałem przytulanek. Trzylatki uwielbiają udawać, że są kimś innym. Potrafią powołać też do życia niezawodnego, choć niewidzialnego przyjaciela, któremu w dodatku pozostają niezwykle wierni.
Takiego przyjaciela lubią mieć nie tylko dzieci – jedynacy. Najczęściej bywa on rówieśnikiem lub zwierzątkiem, czesem przybyszem z innej planety. Ta sama postać pojawi się dość często przez mniej więcej dwa lata. Niektóre dzieci prowadzą z nimi ożywione i głośne dyskusje, inne potrafią zachować w tajemnicy swojego przyjaciela.
Co jest zadaniem rodzica w sytuacji, kiedy spotyka się z sytuacją, że jego dziecka ma niewidzialnego przyjaciela? Warto o tym porozmawiać z dzieckiem. To tylko je upewni, że robi dobrze, że to nie jest nic złego, że ma kogoś takiego. Nie powinniśmy przekonywać malucha, że przyjaciel nie istnieje. Zrobi mu się jedynie przykro. Choć nam, dorosłym, może się wydawać, że zmyślony przyjaciel to sposób na ucieczkę od realiów, w przypadku dzieci wcale nie musi tak być. Dzieci właśnie w ten sposób próbują nad rzeczywistością zapanować. Nad nim ćwiczą sprzeciw, inne zdanie, bunt, ale także przywiązanie, wierność, miłość. Ponadto dla trzylatka to gratka – mieć wreszcie kogoś, kto wykona wszelkie polecenia. Taki przyjaciel jest niezawodny, gdy potrzebne są miłość, spokój i cierpliwość, odwaga, siła i pewność siebie.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze