FOMO. Coś cię ominęło?
ALEKSANDRA POWIERSKA • dawno temuWedług badań jeden na trzech internautów cierpi z powodu FOMO, czyli strachu przed tym, że coś go ominie. FOMO nie jest zwykłą ciekawością. To przede wszystkim lęk przed pominięciem wydarzenia, w którym brak uczestnictwa niekorzystnie wpłynie na nasze życie społeczne. FOMO to strach przed zerwaniem połączenia ze światem, w którym możemy być kimś innym - jeśli ominiesz coś ważnego, wypadasz z gry, wstyd nie wiedzieć, co działo się dzisiaj na fejsie.
Obserwując współczesne czasy można dojść do wniosku, że żyjemy w dobie uzależnień i syndromów wszelakiej maści. To, co pozornie wydawałoby się pożyteczne, diagnozuje się dzisiaj w kategoriach zaburzeń. I tak nadmierna dbałość o zdrowe odżywianie może przerodzić się w ortoreksję, a zbyt częste korzystanie z Facebooka w uzależnienie zwane zespołem FAD (Facebook Addiction Disorder). Faktem jest jednak, że liczba zaburzeń wynikających ze współczesnego stylu życia rośnie bardzo szybko. Ostatnio do kanonu dołączyło FOMO.
Czytamy gazetę w korku, przerywamy jedną rozmowę telefoniczną, gdy widzimy drugie połączenie oczekujące. W kinie, na zakupach, a nawet na randce sprawdzamy, co tam „słychać” na Twitterze lub Facebooku i czy przypadkiem nie dostaliśmy SMS-a. Gdyby w tych sytuacjach ktoś zapytał się, czy oczekujemy ważnej informacji, najczęściej odpowiedź brzmiałaby nie, po prostu sprawdzam. W takich przypadkach nie kieruje nami zwykły odruch jak patrzenie na zegarek, ale silna potrzeba bycia zawsze na bieżąco i nieustanna obawa, że coś przeoczymy. To jest właśnie FOMO.
Według badań jeden na trzech internautów cierpi z powodu FOMO (Fear of Missing Out), czyli strachu przed tym, że coś go ominie. FOMO nie jest zwykłą ciekawością. To przede wszystkim lęk przed pominięciem wydarzenia, w którym brak uczestnictwa niekorzystnie wpłynie na nasze życie społeczne. W wirtualnym świecie kreujemy się bowiem na osoby ciekawe, aktywne, o niebanalnych zainteresowaniach i nieziemskim poczuciu humoru, bo takim łatwiej jest znaleźć znajomych, z takimi chętniej spędza się czas. Stąd FOMO to również strach przed zerwaniem połączenia ze światem, w którym możemy być kimś innym, światem, w którym rządzą surowe prawa: jeśli ominiesz coś ważnego, wypadasz z gry. Bo przecież wstyd nie wiedzieć, co działo się dzisiaj na fejsie.
Internauci cierpiący na FOMO potrafią w ciągu dnia dziesiątki razy sprawdzić swoje konto mailowe, co kilka minut kontrolować zmiany statusów na serwisach społecznościowych i niezliczoną ilość razy sprawdzić, czy nie przyszedł jakiś SMS. Robią to zawsze i wszędzie, chociaż zdają sobie sprawę z faktu, że nie zawsze wypada. Ta potrzeba jest od nich silniejsza, a bywa i tak, że po prostu przestają ją kontrolować.
Współczesna technologia potrafi uzależnić i o ile ciekawość świata jest cechą ogólnie pożądaną, o tyle czasami warto pozostać „poza siecią”, a ciekawych wydarzeń poszukać w świecie realnym.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze