Pod jednym dachem z teściową
PAULA • dawno temuNajczęściej to relacja teściowa-zięć pozostaje tematem żartów i dowcipów. W życiu jednak więcej konfliktów i nieporozumień zdarza się między synową a teściową. W praktyce bowiem obie kobiety łączy i zarazem dzieli jedno: miłość do tego samego mężczyzny. I obie chcą dla niego jak najlepiej. Skąd zatem bierze się tyle negatywnych emocji między matką a synową?
Często obie panie traktują się nawzajem jak rywalki. Mieszkając razem jedna nie chce ustąpić drugiej. W tym całym galimatiasie najbardziej poszkodowana będzie jednak synowa – to ona bowiem jest „intruzem” pod dachem matki swojego męża. Wzajemne relacje są bardzo trudne. Ciężko zaakceptować odmienne od naszych zwyczaje, przyczyną do konfliktu staje się nagle źle odłożone masło do lodówki czy nieumyty talerzyk. Jak poradzić sobie pod jednym dachem z teściową?
Można albo walczyć, albo działać pokojowo. To drugie rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze i pozwoli zachować czyste i jasne relacje na dłużej. Dodatkowo pokojowe nastawienie synowej załagodzi również wrogość drugiej strony. Walka, niestety, pozostawia złe wrażenie, żal i gorycz, co może się odbić również na małżeństwie.
Jeśli znajdujesz się w takim galimatiasie, staraj się zachować spokój w każdej napiętej sytuacji. Jeśli teściowa ma do Ciebie o coś pretensje, staraj się wybrnąć z tego uśmiechem. Mieszkacie pod jej dachem, stąd też macie swego rodzaju obowiązek dostosować się do zasad panujących w domu. Jeśli teściowa odkłada chleb do szafki, nie kładź go na lodówce. A jeśli już Ci się zdarzy – przeproś. To o wiele lepsze rozwiązanie, niż wzajemne rzucanie pretensjami.
Dostosowanie się do zasad nie oznacza jednak całkowitego posłuszeństwa. Jeśli wraz z mężem macie wydzielony pokój, to teściowa nie powinna układać Ci bluzek w szafce po swojemu. Nie daj sobie wejść na głowę i ustal granice. Od początku wspólnego mieszkania warto sobie je jasno określić, by obie strony wiedziały, co im wolno, a czego nie. Zakazy nie dotyczą tylko Ciebie – teściowa również powinna przestrzegać pewnych zasad, a przede wszystkim być fair wobec Ciebie i męża. To wasze życie i niekoniecznie musicie chcieć, by wpadała do was z nowymi firankami do pokoju. Warto, by to od początku było jasne.
Aby wzajemne relacje były zdrowe, powstrzymaj się od głośnej krytyki. Nie krytykuj w obecności teściowej swojego męża – porozmawiaj z nim na osobności. Podobnie z teściową. Jeśli jest coś nie tak między wami, nie warto angażować w to osób trzecich, same powinniście sobie wyjaśnić wszelkie nieporozumienia. Warto nastawić się pozytywnie, by zostawić po sobie dobre wrażenie. Poza tym nie zawsze istnieje możliwość szybkiej wyprowadzki od rodziców. Jeśli planujecie dłuższe mieszkanie ze sobą, warto się przełamać i nauczyć wspólnie żyć. Dla dobra wszystkich. Nawet problemy z teściową można przezwyciężyć. Źródło: jejZdrowie.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze