Najgorsze porady randkowe dla singielki
PATRYCJA KARPIŃSKA • dawno temuIstnieje wiele osób, które zawsze służą "dobrą" radą singielce – przyjaciółki w udanych związkach, zamężne współpracowniczki, nawet babcia czasem wtrąci swoje trzy grosze… Nieważne, jak dobre masz intencje, istnieje co najmniej 5 porad, których nigdy nie powinnaś udzielać samotnej koleżance. Chyba, że chcesz ją wyprowadzić z równowagi.
Porada nr 1: "Jesteś zbyt onieśmielająca"
Nieważne, czy twoja koleżanka jest zniewalająco piękna, ma dobrze płatną pracę czy ukończyła najlepszą uczelnię w kraju. Jest tym, kim jest i nie powinna ukrywać żadnej części swojego życia przed potencjalnym partnerem. Swoje zalety powinna uwydatniać, a nie skrywać.
Porada nr 2: "Nie bądź tak wybredna"
Niezależnie od tego, jak długo twoja przyjaciółka jest samotna, zasługuje na idealnego mężczyznę. Mówiąc jej, że jest zbyt wybredna, sugerujesz obniżenie standardów. Tymczasem nie powinna mieć wyrzutów sumienia, odtrącając mężczyznę, który nie spełnia jej oczekiwań i nie posiada cech, które ceni. Nie chodzi przecież o sam fakt posiadania chłopaka czy męża, a o znalezienie drugiej połówki, z którą będziemy się dogadywać.
Porada nr 3: "Szukasz w złych miejscach"
Coś takiego jak "złe miejsce" nie istnieje. Idealnego partnera może znaleźć wszędzie – w barze, na portalu randkowym czy nawet w kościele. Dając singielce takie rady, sprawisz, że zapomni, jak wiele ma możliwości.
Porada nr 4: "Nie uganiaj się za facetami"
Podobne zasady randkowania nie obowiązują już kobiet, które ukończyły liceum. Niezależnie od tego, czy twoja koleżanka chce być bezpośrednia w kontaktach z mężczyznami czy postanowi grać trudną do zdobycia, nie krytykuj jej. Ma prawo do tego, aby obrać własną strategię postępowania z potencjalnym partnerem.
Porada nr 5: "I na ciebie przyjdzie czas"
Nie jest to zbyt pocieszające, chociaż pewnie taki był cel twojej porady. Co więcej, wypowiadając takie zdanie, dasz koleżance do zrozumienia, że każdy znalazł już swoją połówkę i tylko ona czeka na swoją kolej. Zamiast wprawiać ją w zakłopotanie, przypomnij przyjaciółce, że chociaż nie znalazła jeszcze "tego jedynego", jest wspaniałą i wartościową kobietą.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze