Dlaczego warto zastąpić oliwę z oliwek olejem rzepakowym?
PATRYCJA KARPIŃSKA • dawno temuOpierająca się głównie na rybach i oliwie z oliwek dieta śródziemnomorska ma wspaniały wpływ na zdrowie. Czy można jednak nieco ją zmodyfikować, aby lepiej pasowała do naszych zwyczajów żywieniowych? Nie jadamy bowiem ryb tak często, jak mieszkańcy Grecji czy Włoch, a w diecie tej są one podstawowym źródłem kwasów omega-3. Jedną z najważniejszych ich funkcji jest regulacja poziomu cholesterolu, dzięki czemu pomagają zapobiegać chorobie wieńcowej serca. Okazuje się, że świetnym źródłem kwasów omega-3 jest doskonale nam znany olej rzepakowy.
Kwas omega-3 i omega-6
Nie bez powodu olej rzepakowy nazywa się „oliwą północy” – w krajach Europy Środkowej i Wschodniej często stosowany jest jako jej zamiennik. Mieszkańcy basenu Morza Śródziemnego spożywają duże ilości ryb i owoców morza, których jest u nich pod dostatkiem. W ten sposób dostarczają organizmowi zalecanej dziennej dawki kwasów omega-3. Polacy ryb jedzą znacznie mniej, dlatego powinni poszukiwać innych produktów, które zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, wśród których najważniejsze są kwasy omega-3 i omega-6. Tymczasem oba te składniki zbilansowanej diety znajdziemy w oleju rzepakowym. Okazuje się, że zawiera on nawet 10 razy więcej kwasu omega-3 niż oliwa z oliwek. Przewyższa pod tym względem także ryby i owoce morza. Jak wskazują badania USDA Nutrient Database for Standard Reference w 1 ich porcji (100 g) znajduje się 0,3–1,8 g kwasów omega-3, podczas gdy w 100 g oleju rzepakowego jest ich aż 8,3–10 g.
W zdrowej diecie powinniśmy uwzględnić nie tylko właściwą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, ale także ich odpowiednie proporcje – idealny stosunek kwasów omega-6 i omega-3 to 2:1. Jeżeli chodzi o oliwę z oliwek proporcja ta wynosi 9:1. Wynika to z faktu, że zawiera ona dużo mniej kwasów omega-3 niż olej rzepakowy.
Właściwości oleju rzepakowego
Należy pamiętać, że podczas gdy nienasycone kwasy tłuszczowe oddziałują na nasz organizm korzystnie, nasyconych kwasów tłuszczowych powinniśmy unikać. Spośród wszystkich tłuszczów właśnie olej rzepakowy posiada ich najmniej – dwa razy mniej niż oliwa z oliwek. Tymczasem nasycone kwasy tłuszczowe zwiększają ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego.
O uwzględnieniu oleju rzepakowego w swoim jadłospisie powinny pomyśleć wszystkie panie, które dbają o linię. W diecie odchudzającej nie może zabraknąć lekkich sałatek, które warto wzbogacić o niezbędne dla zdrowia kwasy omega-3. Przy pomocy oleju rzepakowego można stworzyć pyszne i zdrowe dressingi, które korzystnie wpłyną na damską sylwetkę.
*Źródło pozostałych zdjęć: materiały prasowe
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze