Te chwasty są lepsze od lekarstw. Znajdziesz je za miastem
REDAKCJA • dawno temuŻurawina na nerki, borówki przy problemach trawiennych, szałwia przy problemach z bolącym gardłem. Do skutecznego działania tych roślin zdążyliśmy się już przyzwyczaić. A co powiecie na chwasty, których pełno jest wokół nas i mogą nam pomóc równie skutecznie?
Żurawina na nerki, borówki przy problemach trawiennych, szałwia przy problemach z bolącym gardłem. Do skutecznego działania tych roślin zdążyliśmy się już przyzwyczaić. A co powiecie na chwasty, których pełno jest obok nas i mogą nam pomóc równie skutecznie?
NAWŁOĆ POSPOLITA
Wysokie, sztywne rośliny z żółtymi kwiatostanami zarastają obficie łąki i nieużytki. Można je znaleźć przy polnych drogach, na skraju lasu, a także w mniej zadbanych ogrodach. Pod koniec lata i wczesną jesienią do suszenia zbiera się górne pędy z kwiatostanami.
Zawarte w kwiatach saponiny są bardzo skuteczne w walce z drożdżakami i infekcjami bakterii E. coli, dzięki rutynie i kwercetynie mają też właściwości ściągające, wzmacniające naczynia krwionośne i utleniające. Wszystko to razem doskonale sprawdza się w leczeniu przewlekłych problemów z nerkami i drogami moczowymi.
Z liści i kwiatostanów można parzyć napar. Im dłużej będziemy go parzyć, tym jego właściwości moczopędne będą większe (jeśli nie potrzebujemy takiego efektu, wystarczy zalane gorącą wodą ziele trzymać pod przykryciem 2–3 minuty). Herbatka parzona z kwiatów będzie bardziej słodka, a taka z dodatkiem liści bardziej gorzka. Nie muszą się jej obawiać alergicy, bo jest wręcz zalecana np. przy katarze siennym. Dobrze smakuje z miodem.
Naparem z nawłoci można płukać bolące gardło. Można nim także przemywać rany albo stłuczenia, bo działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie i przeciwgrzybiczo.
Warto dodać, że to jedna z ostatnich kwitnących roślin w roku, z których pożytek mają pszczoły. Pszczelarze selekcjonują miód z tego późnego zbioru.
POKRZYWA
Najzdrowsza jest wprawdzie wiosną, ale przez cały rok wyrastają nowe, młode pędy, które wcale nie ustępują właściwościami tym wczesnym. Warto z niej parzyć herbatkę, która doskonale oczyszcza nerki i wzmacnia pęcherz moczowy. Pokrzywowa herbatka doskonale wzmacnia też odporność.
Warto wprowadzić pokrzywę do swojej diety także z powodu jej wartości odżywczych. W liściach i korzeniach jest dużo żelaza, wapnia, a także witaminy A i K. Będzie pomocna przy niedokrwistości, przy chorobach jelit i skóry.
Pokrzywa jest świetnym dodatkiem w kuchni. Sałatkom (po sparzeniu liści) nada niecodzienny, rześki smak.
Ze znalezieniem pokrzyw nie powinno być problemów. Warto jednak wykorzystywać do suszenia te, które rosną z dala ruchliwych dróg.
ŁOPIAN
Znamy go wszyscy, bo jego haczykowate kwiaty przyczepiają się do ubrań, kiedy przedzieramy się przez mniej uczęszczane ścieżki. Łopian jest rośliną dwuletnią, ale już w pierwszym roku można wykopywać jego korzenie – najbardziej wartościowe dla zdrowia. Z pomocą tarki czy malaksera można z niego zrobić macerat. Przy przyrządzaniu soku świetnie sprawdzi się wyciskarka czy sokowirówka.
Zawarte w korzeniach łopianu fitochemikalia, dzięki właściwościom przeciwbakteryjnym i przeciwutleniającym, wspomagają leczenie chorób skóry – trądziku, egzemy i łuszczycy. Sok z łopianu zwiększa wydzielanie soku żołądkowego, dlatego pomaga w trawieniu i leczeniu nieżytów żołądka. Poprawia też wydolność wątroby i pracę pęcherzyka żółciowego. Maceratem można okładać problematyczne rejony skóry.
Korzenie, łodygi i listki można jeść na surowo, w sałatkach albo jako dodatek do kanapek czy past. Można je także kisić. Japończycy i Chińczycy hodują łopian jako warzywo.
PODAGRYCZNIK
To utrapienie ogrodników. Zarasta wolne przestrzenie pod drzewami, a szybko rosnące kłącza są trudne do wytępienia. Rośnie też na nieużytkach. Jego nazwa rodzajowa pochodzi od nazwy choroby, którą nim kiedyś leczono – podagry, czyli dny moczanowej.
Herbata z suszonych liści podagrycznika pomaga nie tylko chorym na dnę czy żylaki, ale także wszystkim, którzy chcą poprawić pracę nerek. Dzięki właściwościom dezynfekującym likwiduje stany zapalne i działa moczopędnie. Dodatkowo poprawia przemianę materii i uspokaja nerwy. Świeży liść podagrycznika przyłożony do rany odkazi ją i przyspieszy gojenie. Sok z liści pomoże na pokrzywkę i ukąszenia owadów. Podobne działanie ma także kłącze, z którego można zrobić macerat do okładów. Zarówno ziele, jak i korzeń mają właściwości odżywcze – zawierają białka, tłuszcze, prowitaminę A i witaminę C.
Listki podagrycznika można wykorzystywać w kuchni jako dodatek do sałatek. Ma smak zbliżony do szpinaku.
KURDYBANEK
Ten płożący chwast z drobnymi listkami i niebieskimi kwiatkami jest najstarszym polskim zielem. Zanim zachwyciliśmy się bazylią i tymiankiem, był główną przyprawą stosowaną w kuchni. Dodawano go i do rosołu, i do zupy ziemniaczanej. Świetnie smakuje z nabiałem i gotowanymi warzywami.
Zielarze zalecają napar z kurdybanku, który korzystnie wpływa na pracę serca, łagodzi stres i wzmacnia układ odpornościowy. Kurdybanek, nazywany również kocimiętką, pomaga przy chorobach wirusowych i infekcjach bakteryjnych, ponieważ zwiększa liczbę leukocytów.
Herbatka ze świeżych listków albo z suszu oczyszcza organizm, pomaga przy astmie i bolącym żołądku.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze