Jak NIE PRZYTYĆ po rzuceniu palenia. Kilka rad
Po pierwsze, pozbyć się "odruchu ręki"
Niestety, to prawda, że nikotyna zwiększa przemianę materii. Często jest tak, że osoby palące, zamiast coś zjeść, sięgają po papierosa. W ogóle jedzą mniej, bo nie czują tak wyraźnie smaków i zapachów.
Kiedy rzucamy palenie, metabolizm spada o 30 proc., wyostrzają się zmysły, więc więcej jemy i pojawia się "odruch ręki". Ten ostatni powoduje, że mamy chęć włożenia czegoś do ust. A ponieważ nie chcemy, by był to papieros, to sięgamy po jedzenie.
Jak nie dać się złapać w tę pułapkę? - Bardzo ważne jest to, aby zacząć odżywiać się regularnie. Warto również przejść na dietę wysokobiałkową, ponieważ białko hamuje apetyt. Najlepiej udać się do specjalisty w zakresie żywienia, który pomoże nam w doborze odpowiedniego jedzenia - mówi serwisowi infoWire.pl dietetyk Barbara Kreft.
- Jeżeli już cokolwiek podjadamy, niech to będą warzywa i owoce, również te w formie suszonej, oraz różnego rodzaju nasiona - dodaje specjalistka. W jadłospisie nie powinno zabraknąć ananasów, grejpfrutów, moreli, chrzanu i imbiru, a także ziół, takich jak: pokrzywa, dziurawiec, mięta, mniszek lekarski, koper włoski. Oprócz tego należy pić ok. 8 szklanek niegazowanej wody dziennie, co pozwoli na szybsze wydalenie nikotyny z organizmu.
Źródło: infoWire
Źródło zdjęcia: Shutterstock
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze