Narty to wciąż jeden z najpopularniejszych sportów zimowych i doskonały sposób na spędzenie ferii zimowych. Podczas gdy wiele z nas wybiera rodzime góry, warto zainteresować się także północną częścią Europy, a mianowicie Norwegią. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na śnieg, którego tam nie brak, piękne krajobrazy i doskonałą infrastrukturę pozwalającą uprawiać narciarstwo zjazdowei biegowe.
Chociaż zimą do Norwegii można polecieć już za 49 zł, wielu narciarzy pragnących zabrać ze sobą sprzęt wybiera samochód oraz prom. Dzięki Fjord Line dostaniesz się na południe kraju – do Telemarku, czyli tzw. kolebki norweskiego narciarstwa. Tam zlokalizowany jest popularny ośrodek narciarski Gaustablikk Skisenter z 12 wyciągami i 34 km tras. Do tego, w miejscowości tej znajduje siępark snowboardowyi 80 km tras biegowych. Z góry Gaustatoppen (1883 m n.p.m.) można także zjechać poza wyznaczoną trasą lub rynnami, a na jej szczyt (z którego można zobaczyć nawet 1/6 powierzchni Norwegii) dostać się kolejką szynową w tunelu biegnącym wewnątrz góry.
W pobliżu Gaustablikk Skisenter leży Rjukan, czyli główne centrum narciarskie w tej części kraju. Fani deski powinni odwiedzić Vierli Terrengpark, wielokrotnie wybierany najlepszym obiektem snowboardowym w Norwegii. Na koniec, Novasol, który pośredniczy w wynajmie domów, umożliwi ci zamieszkanie we Vrådal – w pobliżu ośrodków narciarskich oraz tuż przy trasach biegowych.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze