Po wielu nieudanych próbach wyboru odpowiedniej wody toaletowej dla siebie, natknęłam się na nowość od Avonu - Island Vibe. Woda nie okazała się dokładnie taka, jakiej szukałam, a chciałam coś chłodnego i odświeżającego. Na pewno nie oddam jej komuś z rodziny jak to robiłam dotychczas. Jest to woda w sam raz na upalne lato. Utrzymuje się około 3 - 4 godzin.
Buteleczka zwykła, na dole szersza i do góry zwężana. Woda ma rzadko spotykaną, dwufazową formułę - przed użyciem należy wstrząsnąć, aby górna, różowa warstwa zmieszała się z dolną.
W katalogu Avon opisał ją tak: "Królowa egzotycznych wysp. Gorące rytmy, złociste plaże, egzotyczne smaki i zapachy... Daj się porwać tropikalnym wibracjom, uwolnij swoje zmysły i baw się dobrze!”.
"Soczyste, owocowe nuty mango i ananasa przeplatają się z ożywczym aromatem hibiskusa i passiflory. Baza zapachu oparta na zmysłowym piżmie i drewnie z egzotycznych wysp nadaje wodzie toaletowej niepowtarzalny, wakacyjny charakter z nutką seksownej tajemnicy i fantastycznej, roztańczonej zabawy" - a tak jest opisana w gazetce dla konsultantek.
Podaję cenę promocyjną z najnowszego katalogu. Myślę, że ta woda jest naprawdę godna polecenia.
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, perfumowane oraz perfumy |
Przybliżona cena | 24.00 PLN |