Pharmaceris F - delikatny fluid intensywnie kryjący SPF20

Podsumowanie:

Moim faworytem jest peeling matujący Pharmaceris ale ten też jest całkiem dobry. Przede wszystkim doskonale kryje. Używam go okazjonalnie, kiedy mam do zakrycia większe zaczerwienienia twarzy, szczególnie wokół nosa. Na co dzień ma dla mnie zbyt duże krycie, chyba, że użyję go w duecie z kremem nawilżającym, wtedy powstaje przyjemny krem tonujący. Jest trwały, nie robi plam na skórze, nie podkreśla suchych skórek. Konsystencja dość oporna, dlatego na całą twarz, jak wspomniałam używam go z kremem. Podoba mi się bardzo estetyczne opakowanie. Plus dla naszego polskiego producenta za wzbogacenie fluidu tak wysokim filtrem. Osoby dbające o ochronę przeciwzmarszczkową na pewno to docenią:)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

kupiłam ten podkład, ponieważ moja koleżanka bardzo go zachwalała. mam cerę mieszaną, na której jest pełno niedoskonałości i czasami mam jakieś zmiany trądzikowe.
wybrałam najjaśniejszy odcień, który jest dla mnie o wiele, o wiele za jasny niestety jak się okazało.
Podkład
-podkreśla suche partie skóry
-nie kryje
-podkreśla zmarszczki (mam 23 lata- i np dwie zmarszczki na czole odkrylam dopiero po użyciu tego podkładu)
-skóra świeci się po nim strasznie !!

Nie wiem czy ma jakieś plusy... dla mnie jest wszystkim tym czym podkład być nie powinien.
Lepiej kryje już każdy jeden matujący podkład z maxfactora czy loreal,a muszę przyznać, że nie przepadam za tymi firmami.
odradzam kupno.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

dla suchej cery i na chłodniejsze dni - genialny. Na pewno nie na lato. Dobry na zimę.
Bardzo dobrze kryje, jest dość ciężki tzn kryje i tworzy taką kołderkę na twarzy.
Trzeba go zmatowić pudrem w kamieniu po nałożeniu. Trzyma się calutki dzień na mojej suchej skórze :)
Używałam do tej pory podkładu chanel i zamieniam na ten, bo jest ... tańszy i też dobry.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Zużyłam już dwa opakowania tego fluidu i jestem zachwycona. Ja jestem blada ale używam opcji 2 - sand- wystarcza na długo. Jest bardzo wydajny. Kryje na twarzy każdą niedoskonałość. Trzyma się też długo.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Mam skórę sucha atopową i ogromne cienie, a właściwie żyły pod oczami. Dla mnie ten podkład jest świetny bardzo gęsty i wydajny, w stopniu zadowalającym kryje moje sińce nie zatyka porów nie wysusza. Jak dla mnie super, mam średnia karnację i wybrałam odcień nr.2 bardzo naturalny efekt.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

fluid godny polecenia, dobrze kryje, nie ma mowy o efekcie maski - zgodnie z obietnica;)
odcień ivory 01 jest rzeczywiscie bardzo jasny, dla bladziutkich twarzy po prostu świetny.pozdrawiam,polecam!:)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Miałam go niedawno i uważam go narazie za najlepszy podkład jaki miałam do tej pory, a dodam że miałam ich dość dużo. Dziwię się tym niegatywnom opiniom oO Doskonale kryje, twarz jest taka gładka i jednolita. Miałam odcień 2 a mam dosc jasną karnacje i dla mnie jest idealny taki lekko ciemny. Używałam też 1 w próbkach ale była masakrycznie jasna! Wyglądałam jakbym miała lekką maskę. Z trwałością moze juz nie jest tak cudnie ale to jak kazdy fluid. Sumując jest to idealny produkt. Nie wiem czy KWC ale blisko mu do tego. A i dodam że nie zapycha twarzy i nie czuć go na sobie. Gorąco polecam!!!!

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

kupiłam ten podkład tylko i wyłącznie ze względu na odcień - ivory. O tej porze roku tzn póżną zimą moja skóra jest zwykle wyjątkowo jasna i nawet najjaśniejsze odcienie vichy są zbyt ciemne. To był najjasniejszy podkład w całej drogerii!!!
No i okazało się, że nógłby być jeszcze o ćwierć lub pół tonu jaśniejszy, ale dobrze kryje. Wydajność jest po prostu niesamowita. Konsystencja dziwna, wolę bardziej płynne podkłady, ale nie jest źle. Po nałożeniu, odczekaniu paru chwil i przytknięciu chusteczki w celu zebrania nadmiaru kosmetyku okazalo się, że nie ma żadnej maski tylko całkiem przyzwoite, aksamitne wykończenie. Oczywiście muśnięcie nosa pudrem sypkim jest konieczne - nie ma zmiłuj.
Przed wszystkim jestem w szoku że na mojej cerze się nie zbiera w zmarszczkach i nie podkreśla suchych skórek - nic a nic! A Revlon Colorstay podkreślał skorki bezlitośnie. Największy minus jest taki, że co jakieś dwie godziny trzeba znatowić nos pudrem. na reszcie twarzy trzyma się dzielnie

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

A ja z niego jestem bardzo zadowolona. Mam odcień 02 a cerę mam z tych jasnych - kolor jest idealny. Dobrze się dozuje (plastikowa buteleczka z pompką jak w Lirene), krycie jest bardzo dobre, a zero uczucia ciężkości czy wyglądu maski jak w przypadku Vichy Dermablend. Fakt, wykańczam makijaż pudrem matującym, wtedy trzyma się tak z pół dnia i jak dla mnie jest ok.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

z tym to jest różnie...
jeżeli masz suche skórki na twarzy, to odradzam kupna tego podkładu, bo on to wszystko uwidoczni, nawet te skórki o których nie miałaś pojęcia. Dobrze kryje i tu jest plus, przez pierwszą godzinę może i jest dobrze (oprócz skórek) ale potem podkład tak się "zwarstwia" i są takie placki. Nie idać tego tylko w takim świetle z żarówki;p
Okropnie to wygląda. Do tego twarz się świeci jak słońce, chyba że uzyjesz jakiegoś pudru matującego.

Przeraszam że tak chaotycznie to napisałam ale to moja pierwsza recenzja i jeszcze się nie wczułam;p

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Kupiłam go w promocji za bodajże 26 zł. Wybrałam odcień ivory, który przy świetle dziennym okazał się dla mnie zbyt ciemny.
Podkład jest treściwy i bardzo, bardzo wydajny. Bezpośrednio po nałożeniu twarz się błyszczy, ma się wrażenie okropnej maski. W miarę upływu czasu kosmetyk się częściowo wchłania dając aksamitne wykończenie. Zaznaczam częściowo: druga część po prostu spływa z buzi, gromadząc się w zmarszczkach czy też załamaniach powiek. Podkład dobrze kryje zaczerwienienia, nie uczula ale dla mnie to troszkę za mało.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Niestety nie mogę napisać nic dobrego na temat tego podkładu - wiązałam z nim wielkie nadzieje. Cena niska, więc modliłam się , żeby był to puder dorównujący swoją jakością Vichy Aera Teint - niestety...Puder ma bogatą konsystencję i jest baaardzo wydajny, trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością bo wtedy daje efekt maski. Trudno go przypudrować, i bardzo krótko sie utrzymuje - u mnie góra 3-4 godziny - to zdecydowanie za mało!spływa z twarzy tworząc nieestetyczne place.Jedyny jego plus w doskonałym kryciu nic poza tym!

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie: