Jako że skończył się mój krem na noc, skusiłam się na kupno tego, zachęcona obietnicami producenta, że kosmetyk ma nawilżać, regenerować, zapobiegać oznakom zmęczenia.
Produkt mieści się w przezroczystym słoiczku (50 ml) imitującym szkło, a sam krem (jest to krem-żel) jest barwy niebieskiej. Pachnie nieładnie, zapach działa na mnie wręcz drażniąco. Łatwo go nałożyć, szybko się wchłania, ale bardzo nie podoba mi się to, że zostawia typowo silikonową powłokę na skórze - taką samą jak bazy pod makijaż i to powoduje, że wygładza cerę. Może efekt byłby do przyjęcia, gdyby był to krem na dzień.
Następną wadą jest to, że krem w ogóle nie nawilża. Moja twarz rano była sucha i ściągnięta, a mam cerę tłustą, ale odwodnioną. Może kogoś z bardzo tłustą cerą ten krem zadowoliłby, bo nie przetłuszcza i nie zapycha. Obietnice regeneracji, zapobieganie oznakom zmęczenia to też bajki. Nie zauważyłam żadnych efektów. Rano cera była taka sama jak wieczorem tyle tylko, że przesuszona. Nie podoba mi się też to, że jeśli nałożymy ten żel-krem na twarz, na której są jakieś wypryski to wtedy efekt jest jak po przetarciu rany spirytusem!
Co mi po tym, że produkt zawiera dużo ekstraktów roślinnych (m.in. z lawendy, ogórka, kolendry, alg) i sól morską, skoro jego działanie jest poniżej przeciętnej. Na moje nieszczęście jest bardzo wydajny. Mecze go już od 4 miesięcy i nie widać ubytku. Lepiej trzymać się z daleka od tego bubla.
Producent | H2O+ |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na noc: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 140.00 PLN |