Mieszana, naczynkowa cera i krem rozświetlający - nic bardziej sprzecznego nie mogłam sobie wyobrazić, dopóki nie dostałam próbki tego kosmetyku, a po zastosowaniu zaopatrzyłam się w cały słoiczek. Krem mieści się w opakowaniu typowym dla kosmetyków marki AA - w pękatym słoiczku o pojemności 50 ml. Wygodny czy mniej, na pewno stanowi lepszy komfort dla podróżników lub żyjących w wiecznym pośpiechu, niż szklane, ciężkie słoiczki.
Zadaniem kremu jest rozświetlenie twarzy i nadanie jej naturalnego piękna bez makijażu, poprawienie kolorytu cery, regulacja wydzielania sebum, jak również ochrona przed promieniowaniem UV. Po zastosowaniu cera jest ładnie nawilżona.
Krem wchłania się bardzo szybko i dokładnie, pozostawiając moją cerę w zdrowym odcieniu z delikatnym efektem matu. Nie jest to mat, jaki zapewnia krem stricte matujący, aczkolwiek nie ma się wrażenia blasku fleszy na twarzy. Co ciekawe, efekt ten utrzymuje się od rana do samego wieczora.
Polecam krem z całą odpowiedzialnością tym paniom, które nie preferują na co dzień stosowania podkładu, a bez makijażu wyglądają na blade lub zmęczone.
Producent | Oceanic |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |