Producent zapewnia, że „Natural Finish to podkład, który natychmiast zmniejsza pory, nawilża i delikatnie maskuje niedoskonałości cery, zachowując naturalny wygląd skóry. Lekka, przyjemna konsystencja pozwala oddychać skórze pozostawiając ją gładką, świeżą, nawilżoną i zadbaną przez cały dzień. Formuła zawiera składniki nawilżające, zmiękczające oraz energetyzujący kompleks Astor, który został skomponowany z granatu, białej herbaty i witamin młodości A, C oraz E. Natural Finish jest przeznaczony dla wszystkich typów cery”.
Rzeczywistość w moim przypadku jest inna. Podkład nie rozprowadza się dobrze, wręcz warzy się na skórze. Zastyga i klei się, co wygląda jakbym ciągnęła gumę po buzi. W ogóle nie maskuje niedoskonałości, nawet najmniejszych. Na twarzy robi się maska, podkreślająca każdą niedoskonałość a w tym zmarszczki. Mam suchą skórę, lecz podkład w ogóle się nie wchłania, cały dzień mam uczucie klejenia się twarzy.
Po zmyciu makijażu cera jest bardzo czerwona, wręcz podrażniona. To najgorszy podkład jaki miałam w życiu. Nie polecam nikomu.
Pojemność to 30 ml.
Producent | Astor |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 32.00 PLN |