"Sublime Mousse to idealna równowaga pomiędzy lekką strukturą a czystym kolorem. Puszysta pianka to nowy rozdział w koloryzacji włosów L'Oreal Paris. Wyjątkowe doświadczeni. Lekka jak piórko, miękka i delikatna, rozkosznie rozpływa się we włosach. Piękny, naturalny efekt koloru. Sublime Mousse to efekt wyjątkowego, lekko mieniącego się, lśniącego koloru".
Farba L'Oreal Sublime Mousse to nowość na polskim rynku. Kiedy zobaczyłam ją na półce w Rossmanie, nie mogłam się jej oprzeć, gdyż w palecie znalazły się prześliczne odcienie brązu. I na tym się kończy moje zadowolenie. Kiedy nałożyłam tę farbę, myślałam, że nos mi odpadnie. Żadna farba z amoniakiem nie pachnie gorzej od tej. Kolor faktycznie wychodzi zbliżony do tego, co na opakowaniu, ale bardzo szybko się zmywa. Włosy po niej po prostu wychodzą mi garściami.
Osobiście nie polecam tej farby, szkoda wydanych pieniędzy.