Bardzo niewiele mówi się o skuteczności peelingów w walce z trądzikiem i przetłuszczaniem się cery, a przecież od dawna wiadomo, że głębokie oczyszczanie i złuszczanie to podstawa pielęgnacji cery z takimi problemami. Przypuszczanie dzieje się tak dlatego, że dobrych kosmetyków przeznaczonych do tego celu jest niewiele. Mi udało się znaleźć jeden.
Peeling Nivei jest jednym z najlepszych, przeznaczonych do skóry twarzy, która niestety jest bardziej wymagająca niż skóra reszty ciała. Większość tych, których używałam była po prostu za słaba – nie robiły praktycznie nic, oprócz zbędnego podrażnienia. Ten jest inny – głęboko oczyszcza i świetnie ściera naskórek, lecz robi to na tyle delikatnie żeby go nie podrażnić. To podobno dzięki idealnie okrągłym kuleczkom – nie sprawdzałam, ale przy okazji wrzucę go pod mikroskop, a wtedy już nic się przede mną nie ukryje. W każdym razie uczucie dają bardzo przyjemne. Efektem jego regularnego stosowania jest dokładne oczyszczenie porów i regulacja wydzielana sebum, a co za tym idzie – gładka i matowa skóra.
Używa się go świetnie – konsystencja przypomina nieco balsam, co najważniejsze – nie jest zbyt „twarda”. Tubka też sprawuje się bardzo dobrze. Jedyne moje zastrzeżenie tyczy się zapachu – jest zbyt intensywny i za każdym razem psuje mi humor po ciężkim dniu. Poza tym Nivea wpadła na trochę dziwny pomysł, gdyż każdy kosmetyk z tej serii pachnie zupełni inaczej – kiedy używa się ich wszystkich, mieszanka zapachowa robi się wręcz wybuchowa. Gdyby nie to – zakochałabym się w nim bez pamięci. A tak, będę szukać lepszego. Ale tym czasem polecam!
Producent | Nivea |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Peelingi: klasyczne |
Przybliżona cena | 13.00 PLN |