Jestem wielbicielką kosmetyków do opalania firmy Dax Cosmetics, szczególnie balsamów z masłem kakaowym, dlatego bez wahania sięgnęłam po olejek do opalania z olejkiem kokosowym.
Olejek ma śliczny, słodki zapach, który jednak nie jest tak ładny jak zapach balsamów z masłem kakaowym oraz nie pozostaje zbyt długo na skórze, co może być wadą jak i zaletą, wedle uznania. Zawiera olejek kokosowy i wyciąg z gardenii tahitańskiej, które chronią skórę przed wysuszeniem. Jak każdy olejek do opalania pozostawia na skórze tłusty film, jednak mam wrażenie, iż wchłania się on szybciej niż inne olejki, których używałam do tej pory. Olejek przeznaczony jest dla osób z ciemną karnacją lub utrwaloną opalenizną, gdyż filtr nr 2 daje niewielką ochronę przed promieniowaniem słonecznym UVA i UVB. Jednak ja, z jasną karnacją i skórą wrażliwą jakimś cudem nie spiekłam się podczas opalania, za to moja skóra szybciej zyskała brązowy odcień. Dlatego jestem z niego zadowolona. Dodatkowym plusem jest zdecydowanie widoczne nawilżenie skóry, która staje się gładka, miękka i miła w dotyku.
Duży i jedyny minus za opakowanie. Buteleczka posiada charakterystyczne dla firmy Dax Cosmetics zamknięcie w postaci nakrętki z dziurką, która nie odkręca się do końca i bardzo często pęka i odpada. W przypadku balsamów do opalania jest to jeszcze do przyjęcia. Jednak jeśli chodzi o olejek to niezbyt mądry pomysł - olejek wylewa się w dużych ilościach, później kapie na wszystko wkoło, przez co kosmetyk marnuje się i jest mniej wydajny. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłby spray. Ponadto etykietki na buteleczce odklejają się, jak w przypadku większości olejków do opalania czy oliwek do ciała. Ta cecha trochę mi przeszkadza, gdyż kosmetyk zaczyna wyglądać nieestetycznie.
Polecam, gdyż jest to naprawdę dobry produkt za niezbyt wygórowaną cenę. Wady opakowania naprawdę można przeboleć.
Pojemność 125 ml
Producent | Dax Cosmetics |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, balsamy, olejki ochronne (z filtrami UV) |
Przybliżona cena | 14.00 PLN |