Jaki olejek do włosów jest najlepszy? Wszystko, co trzeba wiedzieć o olejowaniu

Olejek do włosów – w czym tkwi jego sekret?

Olejki od wieków wykorzystywane są przez Hinduski, które mogą poszczycić się zdrowymi, gęstymi i lśniącymi włosami. Olejowanie pełni dla włosów podobną funkcję jak tradycyjny strój sari dla ciała – chroni przed przesuszeniem spowodowanym palącymi promieniami słońca. W Indiach stosuje się kilkaset różnych olejków, a efekty widać gołym okiem.

Sekretem dobroczynnego działania olejku do włosów jest wysoka zawartość kwasów tłuszczowych, które dokładnie otulają kosmyki, prowadząc do ich wygładzenia i wzmocnienia. Co więcej, olejek zapobiega odparowaniu wody, dzięki czemu włosy utrzymują odpowiedni poziom nawilżenia. Regularnie stosowany sprawia, że jak za dotknięciem magicznej różdżki znikają problemy związane z rozdwajaniem się końcówek, łupieżem, elektryzowaniem, a także łamaniem i kruszeniem się włosów.

Olejek do włosów a porowatość

Wybór jednego spośród całego mnóstwa olejków powinien być podyktowany stopniem porowatości włosów, czyli naturalnym poziomem rozchylenia łusek włosowych. Ten wskaźnik pozwala określić zapotrzebowanie kosmyków na kwasy tłuszczowe, które dzielą się na jednonienasycone, wielonienasycone i nasycone. Olejek niedopasowany do porowatości włosów może okazać się nieskuteczny, a wręcz szkodliwy.

Jak poznać porowatość swoich włosów? Najlepiej poddać się badaniu u specjalisty, czyli trychologa. Można też wykorzystać domowy sposób. Dość miarodajna jest metoda ze szklanką wody. Wystarczy położyć jeden krótki (1–2 cm) kosmyk na tafli wody i obserwować, jak się zachowa. Jeśli spadnie na dno szklanki, z pewnością jest wysokoporowaty. Jeżeli będzie utrzymywał się tuż pod taflą wody, można przypisać mu średniporowatość. Natomiast jeśli nie zatonie, z bardzo dużym prawdopodobieństwem jest to włos niskoporowaty.

Jaki olejek do włosów wybrać? Oto krótki przewodnik:

• Olejek do włosów niskoporowatych powinien być bogaty w kwasy tłuszczowe nasycone. Najlepiej, by składał się z małych cząsteczek, które pokryją kosmyki cienkim filtrem ochronnym. U osób z niską porowatością włosów idealnie sprawdzą się m.in. olej kokosowy, olej palmowy, olej babassu, olej arganowy i olej z pestek granatu.

• Olejek do włosów średnioporowatych ma za zadanie przywrócić kosmykom prawidłową, czyli niską porowatość. Musi więc zawierać kwasy jednonienasycone (omega-3 i omega-6), które mają nieco większe cząstki niż kwasy nasycone, dzięki czemu nie powodują wzmożonego puszenia włosów średnioporowatych. Najlepsze będą olej rycynyowy, olej lniany, olej z kiełków pszenicy, olej jojoba i olej z pestek dyni.

• Olejek do włosów wysokoporowatych to kosmetyk, którego zadaniem jest intensywna regeneracja zniszczonych, poszarpanych i przesuszonych kosmyków, chłonących wodę niczym gąbka. Jego cząsteczki powinny być jak największe, zdolne do wypełnienia poważnych ubytków w strukturze włosa. Ratunek włosom wysokoporowatym przynoszą kwasy tłuszczowe wielonienasycone. Warto więc sięgać szczególnie po: olej z orzechów laskowych, olej z pestek winogron, olej lniany, olej ze słodkich migdałów, olej z orzechów arachidowych i olej z czarnuszki.

Niezależnie od stopnia porowatości warto wybierać olejek do włosów bez alkoholu i silikonów, czyli o składzie w 100 proc. naturalnym.

Jak używać olejku do włosów?

Olejek można nakładać na kilka różnych sposobów. Do najpopularniejszych metod należy olejowanie na sucho, czyli wcieranie oleju w całą długość włosów. Olejek do włosów suchych i zniszczonych najlepiej jednak rozprowadzać na mokro, czyli jako rozwodnioną mgiełkę, miksturę składającą się z oleju i odżywki czy płukankę z ciepłej wody i kilku kropel oleju.

Po olejowaniu trzeba nałożyć na głowę czepek i odczekać od 30 minut do około 2 godzin. Później wystarczy dwukrotnie umyć włosy szamponem. Olejowania nie powinno się przeprowadzać częściej niż 1–2 razy w tygodniu.