Cienie, moja pasja. W mojej kolekcji posiadam dwie duże palety (jedna 48 cieni, druga 36), ze dwadzieścia sztuk - pojedynczych, podwójnych lub potrójnych kolorów, w różnych formach i różnych firm. Ten jest moim najnowszym nabytkiem.
W okrągłym pudełeczku znajdują się dwa cienie - jeden dość lub bardzo ciemny, drugi jasny służący jako rozświetlacz. Pierwszy jest typowym pudrowym cieniem, drugi pięknie się mieni - ma perłowy połysk. Całość nałożona na powieki wygląda atrakcyjnie i jak dla mnie dość wieczorowo. Osobno można używać na co dzień ciemniejszego na powieki a jaśniejszego jako np. rozświetlacz pod łukiem brwiowym i jest pięknie.
Przeprowadziłam test - nałożyłam oba na powiekę w godzinach przedpołudniowych. Wieczorem, mimo spaceru w wilgotnej atmosferze, mimo łez, cień był widoczny. Mało tego, nie zebrał się w zagłębieniach ani nie wyglądał po całym dniu jak siniak. Nadal miał swój urok. Po potarciu oczu też niewiele stracił - oparł się dopiero wacikowi z płynem do demakijażu. Czyli naprawdę trwały.
Co do kolorów - ja mam nr 4 (bardzo głęboki fiolet i lekko różowawy rozświetlacz) oraz 19 (bardzo ciemny brąz, złoty rozświetlacz) i oba są piękne. Podoba mi się jeszcze połączenie niebieska baza - blado niebieski rozświetlacz, ale to już przy kolejnej wizycie w Rossmannie. Pozostała paleta barw nie jest oszałamiająca - głównie są to ciemne brązy, fiolety i niebieskości z różnymi opcjami rozświetlającymi. Widziałam też ciemna zieleń + jasnozielony.
Poza lekkim niedosytem kolorystycznym brak mi aplikatora, gdyż baza nieciekawie rozprowadza się palcem (rozświetlacz o wiele łatwiej) - więcej cienia pozostaje na palcu niż trafia na powiekę.
Tak czy owak gorąco polecam! Świetny produkt na różne okazje! Świetny produkt za tak niską cenę.
Producent | Wibo |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Cienie w kamieniu |
Przybliżona cena | 4.00 PLN |