Tonik stanowi dla mnie podstawę w codziennym oczyszczaniu twarzy, musi więc spełniać pewne wymagania: nie może podrażniać skóry, a jednocześnie odpowiednio szybko i skutecznie likwidować wszelkich "nieproszonych gości" na twarzy - zaskórniki, pryszcze i inne niepotrzebne wykwity.
Zachęcona dobrą opinią koleżanki o tym kosmetyku postanowiłam jak najszybciej go kupić.
Typowe dla serii Nastolatki opakowanie toniku nie przyciąga uwagi, ale jego zawartość - wręcz przeciwnie. Tonik ma świeży, bardzo przyjemny zapach. Nie należy obawiać się, że jego większa ilość "wypłynie" z opakowania - posiada odpowiedni dozownik, dzięki któremu możemy kontrolować jego zużycie.
Po zastosowaniu toniku skóra wydaje się być lekko napięta, odświeżona i gładka. Producent zaznacza, że tonik zapobiega rozwojowi bakterii odpowiedzialnym za wykwity trądzikowe. Myślę, że jest on dość dobrym uzupełnieniem w codziennej walce z pryszczami - likwiduje nadmiar sebum i hamuje rozwój mniejszych "niedoskonałości". Zauważyłam jednak, że po dłuższym używaniu toniku moja skóra na czole i nosie zaczęła się świecić. Kosmetyk podrażnił też niektóre miejsca mojej twarzy (efekt podrażnienia był jednak krótkotrwały).
Mimo to, uważam, że kosmetyk ten jest dość dobry i może pomóc zwalczać większość trądzikowych wykwitów.
Producent | Kolastyna |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Antytrądzikowe |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |