Zanim użyłam tego kosmetyku, miałam bardzo złe zdanie o piankach - przeważnie byłam z nich niezadowolona, bo obciążały włosy, sklejały je i przetłuszczały. Ponieważ jednak mam bardzo niesforne włosy, to kosmetyki do układania są dla mnie wskazane. Pianka z Oriflame miło mnie zaskoczyła. Nie tylko nie obciąża włosów, wręcz stają się one bardziej puszyste, miękkie i ładnie się układają. Efekt utrzymuje się przez cały dzień, ale nie to mnie najbardziej zaskoczyło. Po ponownym rozczesaniu w kilkanaście godzin po nałożeniu pianki włosy są świeże i wyglądają zdrowo i pięknie. Zapach pianki jest delikatny. Opakowanie nie wzbudza szczególnych emocji, jest całkiem zwyczajne i kryje w sobie 150 ml kosmetyku. Najważniejsze jest rewelacyjne działanie tej pianki, która zarazem układa i dba o kondycję włosa.
Co do minusów produktu, to po jakimś czasie z opakowania nie wydobywa się już pianka, tylko najzwyklejsza ciecz, która nie ma już tego zbawiennego działania właściwego dla pełnowartościowej pianki. To zdecydowanie działa ujemnie na moją ocenę, ponieważ z takiej wybrakowanej zawartości ciężko już korzystać.
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Preparaty do stylizacji: pianki |
Przybliżona cena | 19.00 PLN |