Jak nie narobić wstydu nastolatkowi?
PATRYCJA KARPIŃSKA • dawno temuKażdy rodzic chociaż raz usłyszał lub dopiero usłyszy od swojego dojrzewającego dziecka, że wprawia go w zakłopotanie lub przynosi mu wstyd. Większość mam nie próbuje celowo ośmieszyć nastolatka przed przyjaciółmi. Mimo wszystko wiele rzeczy, które mówi lub robi typowy rodzic, wywołuje u młodego człowieka złość. Dowiedz się, które z twoich zachowań mogą nieumyślnie wprawić nastolatka w zakłopotanie.
Okazywanie uczuć i złości
Okres dojrzewania to czas, w którym młody człowiek zaczyna budować samodzielność i dojrzalsze związki z ludźmi innymi niż rodzice. Dlatego też całowanie go i ściskanie w miejscach publicznych lub, co gorsza, przy kolegach i koleżankach, może sprawić, że poczuje się jak dziecko. Niestety to, co dany nastolatek uważa za zachowanie dozwolone, a co za niepożądane, często zmienia się w zależności od jego humoru. Jednego dnia pozwoli ci podwieźć się pod samą szkołę, a innego każe zatrzymać się na sąsiedniej ulicy.
Z drugiej strony, publiczne okazywanie złości lub niezadowolenia może mieć jeszcze gorsze skutki. Nastolatkowie często żyją w przeświadczeniu, że wszyscy otaczający ludzie ich obserwują. Gdy podniesiesz głos, oczy znajomych i nieznajomych osób na pewno zwrócą się w waszą stronę. Jednak młody człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego, że większość gapiów nie będzie zastanawiać się nad jego przewinieniem, a nad powodami, dla których straciłaś panowanie nad sobą.
Rozmowa z nastolatkami
W zakłopotanie możesz wprawić nastolatka, rozmawiając z nim przy kolegach i koleżankach, niezależnie od tego, co mówisz. Chodzi o samą świadomość, że możesz powiedzieć coś, co postawi go w krępującej sytuacji przed znajomymi. Często nastolatka możesz także rozzłościć, rozmawiając z jego przyjaciółmi. W sytuacji takiej istnieje bowiem jeszcze większe niebezpieczeństwo, że powiesz coś „głupiego” lub zadasz pytanie, które twoje dziecko uzna za zbyt osobiste.
Jeżeli chodzi o twoje pogaduszki z własnymi znajomymi są one dopuszczalne… ale tylko w zacisznym miejscu. Problemy zaczynają się, gdy ucinasz sobie pogawędkę podczas imprezy szkolnej lub w sklepie. W jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wielu nastolatków nie może zrozumieć, że ich rodzice także mają własnych przyjaciół i zainteresowania.
Nie próbuj być „fajną mamą” na siłę. Wszelkie próby wkupienia się w łaski potomka i jego przyjaciół (często obejmujące przymykania oka na nieodpowiednie zachowania, takie jak picie alkoholu) przyniosą efekt odwrotny do zamierzonego. Sytuacje takie mogą stać się powodem do wstydu i dla nastolatka, i dla ciebie. Nie staraj się także naśladować języka młodzieży. Opanowanie zdolności pisania smsów czy tweetowania może wpłynąć na wasze relacje pozytywnie, jednak nastolatek na pewno nie zapomni ci szybko użycia zwrotu „OMG” w rozmowie z jego przyjacielem.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze