Krem przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Składnikami aktywnymi tego produktu są woda morska i euceryna. Na stronie internetowej producenta umieszczona jest długa lista zalet. W skrócie: krem zatrzymuje wilgoć w skórze, silnie nawilża i natłuszcza, wzmacnia naturalną ochronę skóry, odżywia, uzupełnia niedobory składników mineralnych, wspomaga leczenie schorzeń skórnych, redukuje spierzchnięcia suchej, podrażnionej skóry. Może być stosowany w pielęgnacji niemowląt. Jest antyalergiczny, skuteczny i wydajny, testowany klinicznie. Występuje też w wersji bezzapachowej.
Mimo tylu pozytywów, nie lubię tego kremu i rzadko po niego sięgam - tylko wtedy, kiedy już naprawdę muszę. Od długiego czasu stoi na półce, a dodam, że nasza czteroosobowa rodzina posiada 250 mililitrowe opakowanie (biało-niebieskie, plastikowe, z nakładanym wieczkiem). Rzeczywiście jest bardzo wydajny. Jedną z rzeczy, do której najtrudniej mi się przekonać, to zapach (bo mimo rzekomej "bezzapachowości", jednak się pojawia) i konsystencja. Obie te sprawy kojarzą mi się ni mniej, ni więcej jak tylko z maścią cynkową lub pastą do czyszczenia kuchennych czy łazienkowych sprzętów.
Krem jest zwarty, zbity, straszliwie gęsty, źle się nakłada i jeszcze gorzej rozsmarowuje. Nie ma problemu, jeśli chodzi o małe powierzchnie, ale wysmarowanie nim np. dekoltu zakrawa na określenie tego masochizmem. Zanim się z tym uporamy, nieźle się namęczymy i ponaciągamy naskórek. Krem wchłania się niezwykle opornie - i to w przypadku nawet cienkiej warstwy. Jedyną radą jest aplikowanie go na noc, bo w dzień nasze oblicze będzie straszyć.
Nie zauważyłam jakiegoś zbawiennego działania tego kosmetyku, ponieważ nie nawilżył on w dostatecznym stopniu mojej suchej skóry. Nie kwestionuję tego, że może będzie odpowiadał osobom borykającym się z łuszczycą czy ichtiosis. Z punktu widzenia przeciętnego użytkownika, jakim jestem ja, krem wypada jednak niezbyt dobrze.
Komfort jego używania jest prawie żaden. Walczę z tym, by go wydobyć z opakowania, rozsmarować i czekać aż się wchłonie.
To zdecydowanie nie mój produkt.
Producent | Biomaris |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, mleczka, balsamy, masła do ciała |
Przybliżona cena | 33.00 PLN |