Venita nie jest firmą bardzo znaną, ale jednak kilka kosmetyków naprawdę tej firmie się udało. Między innymi ta kredka.
Moje usta, obojętne czy jest to zima czy lato, potrzebuje nie tylko natłuszczenia, ale i nawilżenia. Bez takiej kredki nie ruszam się nigdzie.
Ma wiele plusów. Zapach jest super - ja akurat mam grejpfrutowy, ale do wyboru jest jeszcze kilka zapachów owocowych, łącznie z miętą, co się rzadko zdarza. Smak jest bardziej chemiczny, ale jednak ma posmak owocowy. Konsystencja jest kremowa, nie jest twarda, jednak nie polecam wysuwania jej za bardzo, bo sie może złamać. Potrafi ładnie i na dość długo nawilżyć usta, nie lepi się, jest po prostu w sam raz. Zawiera witaminę E i filtry UV.
Nie obeszło się jednak bez minusów. Są one mało istotne, ale jednak... Chodzi o opakowanie. Jest przezroczyste, dla mnie mało estetyczne. Dla każdego wariantu zapachowego jest inny kolor. Jest bardzo nietrwałe, szybko pęka i ścierają się srebrne napisy. Nie wygląda to najlepiej. A i "mechanizm" wysuwania zostawia troszkę do życzenia, bo się często zacina.
Jednak te minusy nie powinny źle wpłynąć na podjęcie decyzji o zakupie tej kredki, ponieważ działanie jej jest naprawdę dobre. No i ta cena.
Polecam.
Producent | Venita |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Balsamy do ust: nawilżające |
Przybliżona cena | 4.00 PLN |