Niechciana synowa
... mały ogródek, zacząć żyć, nie tracąc ani chwili. Jedyną zadrą byli zawsze rodzice Aldka – nie znoszą mnie. Nie wiem, co robić – unieść się honorem i podziękować tej pazernej rodzinie za wszelką współpracę? Czy walczyć o Aldka? ... rodziców, ...