Jak zażegnać kryzys i uratować związek
DANUTA CAPIGA • dawno temuKażdy związek w pewnym momencie napotyka na problemy. Nawet najszczęśliwsze pary prędzej czy później doświadczają kryzysu w związku. Może on się pojawić nagle, może narastać miesiącami, a nawet latami. Nie można żyć dalej, jakby nic się nie stało, zamiatać problemy pod dywan. Należy szczerze rozmawiać, by się dowiedzieć, co powoduje nasze rozdrażnienie, co nas denerwuje, złości, wkurza w relacji z partnerem. A my zamiast rozmawiać krzyczymy i atakujemy. Ciche dni i brak nawiązania jakichkolwiek relacji nie pomogą związkowi. Wręcz przeciwnie, sprawiają, że jeszcze bardziej się oddalamy.
Każdy związek w pewnym momencie napotyka na problemy. Nawet najszczęśliwsze pary prędzej czy później doświadczają kryzysu w związku. Może on się pojawić nagle, może narastać miesiącami, a nawet latami. Nie można żyć dalej, jakby nic się nie stało, zamiatać problemy pod dywan. Należy szczerze rozmawiać, by się dowiedzieć, co powoduje nasze rozdrażnienie, co nas denerwuje, złości, wkurza w relacji z partnerem.
A my zamiast rozmawiać krzyczymy i atakujemy. Ciche dni i brak nawiązania jakichkolwiek relacji nie pomogą związkowi. Wręcz przeciwnie, sprawiają, że jeszcze bardziej się oddalamy. Rozmowa może przynieść pewnego rodzaju oczyszczenie, dzięki niej poznamy stanowisko drugiej strony. Należy okazywać sobie uczucia, mówić komplementy, przytulać się, dotykać. Takie przytulanie jest oznaką bliskości i przywiązania.
Partnerzy często uważają, że powinni spędzać ze sobą każdą wolną chwilę. Trzeba też przyznać sobie prawo do chwili intymności, pielęgnowania swoich pasji, zainteresowań i przyzwyczajeń.
Seks powinien być ważną sferą życia w związku. To nie prawda, że w dojrzałym związku w sypialni nic ciekawego nas nie czeka. Często można podgrzać emocje oglądając gorące filmy, urozmaicać swoją erotyczną grę.
Kiedy jesteśmy zabiegani, zapracowani, a nasz dzień ciągle wygląda tak samo, miłość może szybko się wypalić. Rutyna to jeden z najgorszych wrogów w związku. Należy siebie ciągle zaskakiwać czymś miłym, dzielić się swoimi spostrzeżeniami, marzeniami, opowiadać jak nam minął dzień.
Znajdźmy czas by pobyć ze sobą, by przytulić się do siebie, wypełnić czas swoją bliskością.
Im wcześniej rozpoznamy kryzys w związku, tym mamy większą szansę by zawalczyć o zagrożoną miłość. Kryzys nie musi kończyć się rozpadem związku, trzeba tylko być szczerym wobec siebie samego i siebie nawzajem.
Źródło: informacja prasowa Monika Mieleszczuk
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze