„To skomplikowane”, Nancy Meyers
Reżyserka snuje opowieść o pięćdziesięciolatkach, którzy są równie szaleni i otwarci na miłość, co dwudziestolatkowie. Kobiety z tego rocznika są zawodowo spełnione, mają stabilne życie i nie czekają już gorączkowo na pierścionek zaręczynowy czy pierwszą ciążę. Mogą więc oddać się temu, co sprawia im prawdziwą przyjemność: delektować się życiem bez presji. Meryl Streep znakomicie oddaje ten stan ducha. I choćby tylko dla niej samej warto się na ten film wybrać. Przy okazji będzie też niejedna okazja do niewymuszonego śmiechu.
Dorota Smela