„Syjoniści do Syjamu”, Marek Nowakowski

Tekst ma czterdzieści lat i miast piorunującego świadectwa, otrzymujemy dwieście stron wspomnień i wiadomych informacji. Wartością książki są poszczególne losy ludzkie, które autor przytacza dając dowód na mistrzostwo operowania krótką formą. Brakuje jednak czegoś, co poza osadzeniem w określonej sytuacji, spajałoby tych wszystkich ludzi, ich wybory oraz konsekwencje które ponoszą. Książka sprawia wrażenie notatek do powieści, która nigdy nie powstała.
Łukasz Orbitowski

Większość książek posiada właściwy czas wydania, gdyby, na przykład, Miłosz przetrzymał Zniewolony umysł w szufladzie do połowy lat osiemdziesiątych, nie oddziałałby tak znacząco - wówczas ludzie już swoje wiedzieli, niektóre figury (Putrament) były zupełnie zużyte, no i nawet Maleszka musiałby wybrać inny pseudonim dla swego kapusiowania. Nowakowski w wywiadzie na końcu Syjonistów… wspomina, że planował początkowo puścić tę rzecz na Zachodzie, pod koniec lat sześćdziesiątych. Tylko się przestraszył. Ten lęk można zrozumieć ze względu na jednoznaczną wymowę tekstu, Nowakowski zresztą przyznaje, że publikacja oznaczałaby dlań, w praktyce, zakaz wykonywania zawodu.

Trudność z tą książką polega właśnie na opóźnieniu, tekst ma czterdzieści lat i miast piorunującego świadectwa, otrzymujemy dwieście stron wspomnień i wiadomych informacji. Już wiemy, że za komuny było okropnie, znamy okrucieństwa Służb Bezpieczeństwa, niewygodę cenzury, a sam czas prześladowań antysemickich pod koniec lat sześćdziesiątych zyskał szerokie świadectwo. Wartością Syjonistów… są poszczególne losy ludzkie, które Nowakowski przytacza dając dowód na mistrzostwo operowania krótką formą. Brakuje jednak czegoś, co poza osadzeniem w określonej sytuacji, spajałoby tych wszystkich ludzi, ich wybory oraz konsekwencje które ponoszą, brak jakiejś nici fabularnej, na którą wszystko to, co proponuje Nowakowski zostałoby nawleczone. W istocie, Syjoniści do Syjamu sprawiają wrażenie notatek do powieści, która nigdy nie powstała.

No, ale na okładce czytamy wyraźnie: Zapiski z lat 1967 – 1968, więc nikt nie powinien czuć się oszukany.

Wybrane dla Ciebie
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Diety cud nie działają. Działa…
Diety cud nie działają. Działa…
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇