Mały wielki gruczoł
MONIKA SZYMANOWSKA • dawno temuTarczyca, podobnie jak wiele innych narządów, sprawia kłopoty głównie kobietom. Jej schorzenia bywają dziedziczne, dlatego warto zasięgnąć informacji w rodzinie, czy ktoś cierpiał na dolegliwości ze strony tego ważnego gruczołu dokrewnego.
Hormony wydzielane przez tarczycę i zasilające poprzez układ krwionośny cały nasz organizm wpływają m.in. na prawidłowy rozwój mózgu płodu, wzrost i dojrzałość płciową, pracę układu krążenia, mięśni i kości, na myślenie i koncentrację. Złe funkcjonowanie tarczycy rzutuje na nasze zdrowie ogólne, wygląd, samopoczucie psychiczne.
Niedoczynność tarczycy najczęściej dotyka kobiety w wieku 40 – 60 lat. Podstawowe objawy to senność, zaburzenia pamięci, uczucie zimna, brak odporności. Potem mogą dołączyć problemy trawienne i w efekcie nadwaga, a nawet depresja.
Choroba Hashimoto to przewlekłe zapalenie gruczołu o charakterze autoagresywnym (wytwarzane przez nasz organizm przeciwciała niszczą komórki tarczycy i obniżają wydzielanie hormonów tarczycowych). W efekcie dochodzi, podobnie jak przy niedoczynności, do zmniejszenia produkcji hormonów gruczołu tarczowego.
Nadczynność tarczycy objawia się z kolei nadprodukcją hormonów. Wiąże się ona ze zjawiskiem powiększenia gruczołu, czyli tzw. wolem. Choroba powoduje, jak łatwo zgadnąć, objawy odwrotne do tych charakterystycznych dla niedoczynności: zaburzenia snu, niepokój, przyspieszoną przemianę materii, nienaturalne chudnięcie, biegunki, nadmierną potliwość, kołatanie serca. Możliwe są zaburzenia miesiączkowania, a nawet poronienia. Samo to pokazuje, czemu chorób tarczycy nie wolno zaniedbywać ani lekceważyć.
Schorzenia tarczycy leczy się farmakologicznie, operacyjne, ewentualnie radioterapią (nadczynność). Uwaga: ta ostatnia metoda jest inwazyjna — nie wolno jej stosować w okresie ciąży i karmienia piersią, a po przejściu radioterapii nie wolno kontaktować się z dziećmi minimum przez pół roku.
Choroby tego gruczołu bardzo często są wrodzone (dziedziczone genetycznie), co nie znaczy, że nie warto im zapobiegać. W tym celu nasz organizm potrzebuje przede wszystkim odpowiedniej dawki jodu, dostarczanego w diecie lub suplementach. Trzeba też profilaktycznie, regularnie się badać, a już bezwzględnie — przy niewyjaśnionych i uciążliwych dolegliwościach. Podstawa to USG tarczycy i jamy brzusznej, oraz oznaczenie poziomu wolnych hormonów tarczycy we krwi. Jeśli czujemy, że coś nam dolega, lub po prostu mamy nawyk dbania o siebie, poprośmy swojego lekarza o skierowanie.
Źródło: informacja prasowa Małgorzata Wołoszyk
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze