Dolegliwość ta najczęściej dotyczy kobiet. W Polsce cierpi na nią około 3 milionów kobiet. Wysiłkowe nietrzymanie moczu (NTM) to niekontrolowany wyciek moczu na skutek napinania mięśni brzucha, a więc w czasie kaszlu, kichania, tańca czy wykonywania ćwiczeń fizycznych. Dzieje się tak najczęściej z powodu osłabienia mięśni dna miednicy. Problem ten jest bliski kobietom w okresie menopauzy oraz po przebytej ciąży.
Naglące nietrzymanie moczu to objaw pęcherza nadreaktywnego. Występuje, gdy pojawia się naglące parcie na mocz. Przyczyną może być nadwrażliwość pęcherza, a także zaburzenia w unerwieniu pęcherza. Problemowi temu towarzyszą trudne emocje, które negatywnie wpływają na codzienne funkcjonowanie, zarówno prywatne jak i zawodowe.
Z ogólnopolskiego badania przeprowadzonego w lutym 2011 roku przez TNS OBOP wynika, że kobiety najbardziej obawiają się, w przypadku wystąpienia u nich wstydliwej dolegliwości, reakcji otoczenia (23%) oraz wpływu choroby na pracę zawodową (18%). Wymienione zostały jednak jeszcze inne czynniki. Należy do nich wpływ dolegliwości na relacje intymne z partnerem, dostępność terapii, możliwość wyleczenia choroby oraz koszty związane z terapią, wpływ choroby na samopoczucie, nastrój.
Zdaniem prof. Jana Kotarskiego, eksperta kampanii „Core Wellness - wewnętrzna siła” w Polsce panuje mylne przekonanie na temat nietrzymania moczu. Powszechnie sądzi się, że jest ono konsekwencją urodzenia dziecka siłami natury oraz efektem starzenia się człowieka. Prof. Kotarski sprzeciwia się temu: Wbrew panującej opinii nie ma takiego schorzenia jak nietrzymanie moczu. NTM może być natomiast jednym z objawów wielu chorób, takich jak infekcja pęcherza moczowego. W takim wypadku nie należy leczyć nietrzymania moczu, lecz właśnie tę infekcję. Profesor zwraca uwagę na negatywny wpływ NTM na życie kobiet, które bardzo często wstydząc się, rezygnują z szukania pomocy medycznej. Wstyd sprawia, że wyłączają się z życia towarzyskiego, co potęguje stres i złe samopoczucie. Wystarczyłoby natomiast skorzystać z rad specjalisty, który nie tylko postawiłby odpowiednią diagnozę, ale zaleciłby właściwe leczenie oraz ćwiczenia. Prof. Kotarski dodaje, że jeżeli nietrzymanie moczu występuje w niewielkim lub średnim nasileniu, to można je całkowicie zniwelować za pomocą ćwiczeń mięśni dna miednicy.
Poza wykonywaniem ćwiczeń warto wyrobić w sobie pewne nawyki ułatwiające codzienne funkcjonowanie. Zamiast czekać, aż wystąpi potrzeba oddania moczu, powinno się chodzić do toalety co 2-3 godziny. W przypadku małych ilości wyciekającego moczu w celach higienicznych najlepiej użyć podpasek lub pampersów dla dorosłych u osób starszych. Dobrze byłoby, aby noszona odzież nie sprawiała trudności podczas zdejmowania przy nagłej potrzebie oddania moczu.
Wyłączenie z diety kawy i herbaty oraz innych napojów zawierających kofeinę pomaga w kontrolowaniu samoistnego nietrzymania moczu. Przykry zapach zmniejszy picie soku z żurawin.
Aby ta dolegliwość nie zawładnęła życiem, lepiej nie wstydzić się i poprosić o pomoc specjalistę.
Więcej: www.corewellness.pl oraz www.tena.pl