Nietrzymanie moczu po porodzie

Wpływ na kłopoty z nietrzymaniem moczu ma przebieg porodu. Im cięższy, tym powszechniejszy staje się ten problem. Inną przyczyną jest masa urodzeniowa dziecka. Są także badania dowodzące, że pełen pęcherz moczowy przed parciem, a także parcie w momencie, gdy nie ma pełnego rozwarcia, pęknięcie krocza, bądź zbyt późne nacięcie – sprzyjają powstawaniu problemu nietrzymania moczu po porodzie.

Po porodzie mięśnie dna miednicy odpowiadające za kontrolę nad pęcherzem moczowym są mocno osłabione. Podczas ciąży i porodu następuje rozluźnienie mięśni dna miednicy (mięśni Kegla) oraz zwiotczenie wiązadeł, podtrzymujących końcowy odcinek układu moczowego i płciowego, które odpowiadają za zamykanie cewki moczowej. Poza tym wszelkie urazy krocza w czasie porodu czy uszkodzenia mięśni dna miednicy przyczyniają się do kłopotów z trzymaniem moczu, z którym zmaga się nawet 30% kobiet jeszcze 5 lat po porodzie.

Aby zapobiec ntm, lekarze zalecają jeszcze przed zajściem w ciążę, a także w okresie ciąży ćwiczenie mięśni Kegla. Ćwiczenia należy wykonywać codziennie, powtarzając je w ciągu doby nawet 100 razy. W ten sposób w 90% można wyeliminować problem wysiłkowego nietrzymania moczu. Nie zawsze jednak kobiety umieją uruchamiać właściwe mięśnie, często niepotrzebnie napinają mięśnie pośladków albo ud.

W wykonywaniu takich ćwiczeń pomocne są elektrostymulatory, które przeznaczone są czasami także do samodzielnego stosowania w domu, co jest bardzo wygodne zwłaszcza dla młodej mamy, której trudno wyrwać się z domu. Na Zachodzie takie urządzenia są używane w gabinetach lekarskich oraz w domach przez pacjentki. Cała sesja trwa 20–30 minut. Czas uzależniony jest od programu. Można wykorzystać więc chwile drzemki dziecka i bez umawiania się, dojazdu na miejsce rozpocząć terapię. Każda młoda mama musi jednak pamiętać o systematyczności, gdyż elektrostymulatora należy używać codziennie. Ważne jest także umiejętne wybranie odpowiedniego programu. Prąd stosowany w elektroterapii jest niskiej częstotliwości, ale wystarczającej, by pobudzić mięśnie. Umiejscowiona w pochwie sonda całkowicie wyklucza możliwość pomyłki – urządzenie trenuje właściwe mięśnie, zatem terapia jest wyjątkowo skuteczna, co potwierdziły już pierwsze testy urządzenia na polskim rynku (dystrybutor przekazał urządzenia do gabinetów lekarskich celem przeprowadzenia analiz skuteczności).

Przede wszystkim nie ukrywaj swojego problemu, który nie tylko dezorganizuje twoje życie codzienne, ale także niekorzystnie wpływa na psychikę. Szczerze porozmawiaj o tym z lekarzem i dowiedz się, jakie są możliwości leczenia oraz z jakich medycznych rozwiązań możesz skorzystać, aby szybko i skutecznie poradzić sobie z ntm.

 Źródło: www.ntm24.pl