Dlaczego ratownik WORP powinien mieć kurs KPP?
MACIEJ GRUSZCZYŃSKI • dawno temuArtykuł sponsorowany .
Choć przed zostaniem ratownikiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego należy przejść specjalne szkolenie, to zgodnie z prawem wymagane jest również odbycie kursu Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Dlaczego tak się dzieje i dla kogo jeszcze przeznaczony jest kurs KPP? Odpowiedzi znajdziecie w poniższym tekście.
Czym jest i jak działa WOPR?
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe powstało w Polsce latach 70-tych XX wieku i od wtedy działa jako stowarzyszenie, obecnie mające swoje oddziały w kilkuset miejscach w Polsce. Każdy, kto był na plaży, basenie czy pływalni wie, że głównym zadaniem ratowników WOPR jest ochrona osób przebywających w wodzie.
Ratownikiem WOPR mogą zostać osoby, które spełnią wymagania opisane w ustawie z 18 sierpnia 2011 roku o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Ratownika powinna wyróżniać m.in. sprawność fizyczna oraz umiejętność pracy w trudnych warunkach. O tym, czy dana osoba spełnia te wymogi, decyduje egzamin państwowy.
Dobrą praktyką dla wielu osób, które zajmują się ratowaniem ludzkiego życia, jest dodatkowe poszerzanie swoich kompetencji zawodowych. Wymagania względem osób, które chcą pracować w WOPR rosną. Dobrym punktem wyjścia jest profesjonalny kurs pierwszej pomocy, bez którego szanse na pracę w Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym znacznie maleją.
Czego nauczę się na kursie KPP?
Jako najbardziej zaawansowane szkolenie, ponad którym są jedynie studia medyczne, kurs KPP uczy przede wszystkim działania w sytuacji zagrożenia życia. Niezależnie, czy będzie to znalezienie nieprzytomnej osoby w parku, bycie świadkiem wypadku samochodowego z rannym uczestnikiem lub też wyciągnięcie w wody tonącej osoby — podczas zajęć można przećwiczyć kilkanaście scenariuszy, w których trakcie potrzebna jest pierwsza pomoc.
Poza wiedzą teoretyczną i umiejętnościami indywidualnymi największy nacisk położony jest na działanie w grupie ratowniczej, czyli w kilkuosobowym zespole mogącym np. bez przeszkód zająć się transportem poszkodowanej osoby. Cały program kursu KPP ustalony jest zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia na podstawie ustawy z 2006 roku i to na jego podstawie prowadzone są zajęcia, a także przygotowywane materiały do nauki.
Duże znaczenie przy wyborze jednostki szkoleniowej powinna odgrywać wiedza i doświadczenie zawodowe instruktorów. Im więcej w tym gronie osób, które miały związek z profesjonalnym ratownictwem tym lepiej.
Praktyka, niecodzienne schematy działania czy sytuacje „z życia wzięte”, to zawsze solidna dawka wiedzy, której próżno szukać w książkach lub u teoretyków. Dobre szkolenie to takie, które potrafi zachować odpowiedni balans między podstawami prawnymi a realnym działaniem w terenie.
Gdzie wybrać się na kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy?
Wiele jednostek w Polsce prowadzi kursy KPP, dlatego spokojnie można znaleźć odpowiednie zajęcia w każdym mieście wojewódzkim. Przy wyborze warto zdać się na doświadczenie kadry (jedna z największych firm w Polsce, czyli Centrum Ratownictwa, prowadzi kursy od kilkunastu lat).
Szkolenia odbywają się w wielu miejscowościach w Polsce, w tym m.in. w Krakowie, Wrocławiu czy w Warszawie. Podczas trwającego ponad 60 godzin kursu można nauczyć się obsługi defibrylatora oraz zasad, jakie obowiązują przy reanimacji.
Dobry zespół, który prowadzi kurs, to taki, który składa się m.in. z lekarzy, doświadczonych ratowników medycznych oraz psychologów. Daje to szeroki dostęp do wiedzy z zakresu ratownictwa z wielu różnych punktów widzenia.
Właśnie takie podejście do kursów KPP może zaważyć na tym, czy w trudnej sytuacji nasze działania zakończą się sukcesem, czyli uratowaniem życia drugiego człowieka. Jest to wiedza, którą powinni zdobyć nie tylko ratownicy WOPR, ale wszyscy ci, którzy na poważnie myślą o udzielaniu pierwszej pomocy.
Kwalifikowany Kurs Pierwszej Pomocy kończy się egzaminem. Jeśli go zaliczymy, otrzymamy tytuł ratownika, który reguluje Artykuł 13 Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z 8 września 2006 roku. Jest to najwyższy możliwy do uzyskania stopień przeszkolenia, który może zdobyć osoba zawodowo niezwiązana z ratownictwem medycznym.
Ratownik WOPR, jako osoba, która musi być odpowiednio przeszkolona i powinna dysponować bardzo dużym zakresem wiedzy, zdecydowanie powinna ukończyć takie szkolenie. Może ono znacznie ułatwić karierę zawodową i niesienie pomocy osobom, które tego potrzebują.
Artykuł sponsorowany .
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze