Plaster na ból
MAGDALENA TRAWIŃSKA-GOSIK • dawno temuJesienią i zimą częściej odczuwamy bóle mięśni i stawów. Utrudniają nam one normalne funkcjonowanie. Dyskomfort związany ze stanami zapalnymi oraz kontuzjami jest jedną z najczęstszych przyczyn wizyt u lekarza. Skarży się na nie ponad połowa Polaków - i nie są one wyłącznie domeną ludzi starszych. Dolegliwościom można zaradzić poprzez miejscowe działanie rozgrzewające lub chłodzące. Wszystko zależy od rodzaju i przyczyny objawów.
W okresie zimowym większość z nas odczuwa ogólne pogorszenie samopoczucia. Brak promieni słonecznych i aktywności fizycznej sprawiają, że nasze ciało staje się osłabione i nadwrażliwe. Zaczynają dokuczać różnego rodzaju bóle pleców, stawów, krzyża oraz nerwobóle. Jesteśmy przez to rozdrażnieni i zdekoncentrowani. Trudno nam normalnie funkcjonować. Bóle te często mają powiązanie z różnego rodzaju chorobami, dlatego nie wolno ich bagatelizować. Należy iść do lekarza, aby ustalić przyczynę dolegliwości.
Niedługo nastanie czas wyjazdów na narty, łyżew z przyjaciółmi na osiedlowym lodowisku i ośnieżonych pagórków, które będą prowokować nasze dzieci do zjeżdżania. Tylko nieliczni pamiętają o tym, by przed sezonem przygotowywać się do wzmożonego wysiłku. Kilka minut rozciągających ćwiczeń dziennie w zupełności wystarczy, by wzrosła odporność organizmu na urazy. Osoby o doskonałej kondycji fizycznej także mogą nabawić się kontuzji, co jest wpisane w ryzyko uprawiania sportu. Nawet ci, którzy nie są miłośnikami aktywnego spędzania czasu wolnego, nie mogą czuć się bezpiecznie. Niezwykle łatwo o poślizgnięcie się na zamarzniętej powierzchni. Może się to zdarzyć w trakcie codziennych czynności np. podczas schodzenia po oblodzonych schodach lub w drodze z pracy na przystanek autobusowy.
Ból związany ze zmianami chorobowymi układu stawowo – mięśniowego, zlokalizowany w określonej okolicy (np. plecy, kark, barki, krzyż) można w dużym stopniu łagodzić stosując środki przeciwbólowe działające miejscowo. Najlepsze są takie, które zawierają substancje o działaniu przeciwzapalnym, a jednocześnie miejscowo rozgrzewające, co ułatwia wnikanie substancji przeciwzapalnej i zwiększa jej skuteczność.
Jednym z najnowocześniejszych tego rodzaju produktów na rynku jest hydrożelowy plaster rozgrzewający. Cząsteczki substancji aktywnych plastra zawieszone są w hydrożelowym podłożu. Nowoczesna technologia zapewnia szybki efekt terapeutyczny, umożliwiając przenikanie substancji aktywnych (kapsaicyny i salicylanu glikolu) do głębszych warstw skóry. Kapsaicyna w kontakcie ze skórą pobudza receptory czuciowe (stąd uczucie ciepła), zaś salicylan glikolu ma silne miejscowe działanie przeciwzapalne. Te skojarzone właściwości obu substancji są wykorzystywane do leczenia dolegliwości bólowych. Plaster zmniejsza stan zapalny, przynosi ulgę w bólach pleców, krzyża, mięśni i stawów. Jest pomocny w nerwobólach i bólach reumatycznych. Pełen efekt rozgrzewający osiąga się po 15 — 30 minutach po jego aplikacji. Nie podrażnia ani nie odparza skóry, pozwalając jej oddychać. Ma przyjemny zapach, nie pozostawia śladów na ubraniu. Co jest bardzo istotne — łatwo się odkleja, nie wywołując efektu depilacji, tak częstego przy stosowaniu tradycyjnych plastrów. Gdy dopadnie nas ból mięśni, stawów czy kręgosłupa, hydrożelowy plaster zapewni szybki efekt terapeutyczny, łagodząc skutecznie dokuczliwe dolegliwości.
W przypadku pojawienia się krwiaków, obrzęków pourazowych lub sińców sprawdza się inny hydrożelowy plaster. Zawarty w nim mentol daje przyjemne uczucie chłodu, szybko zredukuje ból i zmniejszy obrzęk. Plaster ładnie pachnie, jest dyskretny, bo nie widać go pod ubraniem i nie zostawia na nim nieestetycznych śladów. Łatwo go schować do plecaka czy kieszeni, więc można go mieć zawsze pod ręką.
Walka z bólem nie jest łatwa, ale najnowsze osiągnięcia nauki przychodzą nam z pomocą. Jedyne o czym musimy pamiętać, to właściwe dobranie plastra — rozgrzewającego lub chłodzącego, w zależności od źródła dolegliwości. Nie musimy pochłaniać tabletek przeciwbólowych, które uszkadzają wątrobę i żołądek, ani smarować się kilka razy dziennie maścią o przykrym zapachu, która brudzi ubrania. Zanim udamy się z dolegliwością do lekarza specjalisty, naklejmy plaster, by ból minął.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze