Ból porodowy
BEATKA • dawno temuMówisz: poród, myślisz: ból. Niektóre kobiety są przerażone na myśl o tym, że mają urodzić dziecko i na nic zdają się zapewnienia, że przed nimi były miliardy kobiet, którym udało się urodzić oraz że o bólu się zapomina. Tymczasem ból przy porodzie, choć nieprzyjemny, jest jak najbardziej pożądany. To on sygnalizuje kobiecie, że już niedługo na świat przyjdzie jej dziecko.
Dlaczego poród jest bolesny?
Bóle porodowe nadchodzą falami. Po silnym bólu zazwyczaj następuje chwila ukojenia, którą można wykorzystać na odpoczynek. Lekarze twierdzą, że najbardziej bolesna jest końcówka pierwszego etapu porodu. Wówczas kobieta jest już zmęczona i zniecierpliwiona. Podczas porodu skurcze mięśnia macicy uciskają nerwy. Dodatkowo powstaje chwilowe niedokrwienie. Tego rodzaju ból jest porównywany do bólu powstałego podczas zawału serca mięśniowego. Bolesne jest też rozciąganie szyjki macicy i rozszerzanie dolnego odcinka trzonu macicy, przez które będzie musiało przecisnąć się dziecko.
W trakcie porodu, kiedy dziecko przeciska się przez drogi rodne kobiety, jego główka uciska nerwy znajdujące się w okolicy kręgosłupa. Dlatego też kobieta rodząca odczuwa bardzo silny ból kręgosłupa. Kiedy już poród wejdzie w drugą fazę, główka noworodka rozciągnie tkanki pochwy i krocza. W drugim etapie porodu pojawiają się bóle parte. Wówczas skurcze macicy kobieta może wspomóc parciem. Kiedy główka dziecka już przechodzi, tkanki krocza są już tak rozciągnięte, że nie przewodzą bodźców bólowych. Dlatego też nacinanie krocza zazwyczaj nie jest bolesne. Wydalenie łożyska też nie powinno być odczuwalne przez kobiety. Podczas zszywania krocza lekarz zastosuje znieczulenie miejscowe.
Na to wszystko nakłada się również czynnik psychologiczny. Ból może wydać się cięższy do zniesienia, jeśli kobieta rodząca będzie się stresować, będzie spięta, zdenerwowana, będzie się bała. Powyższe uczucia nie sprzyjają spokojnemu porodowi. Przeciwnie, wówczas ból wydaje się nasilać.
Zmniejszanie bólu
Kobiety, które boją się bólu mogą poprosić o znieczulenie. Bezbolesny poród jest możliwy. Znieczulenia podczas porodu to: znieczulenie zewnątrzoponowe, zastosowanie Dolarganu (pochodny morfiny) lub użycie czopku. Czopek jest najmniej skuteczną metodą łagodzenia bólu. Znieczulenie zewnątrzoponowe zmniejsza uczucie bólu w dolnej części ciała, a poza tym jest bezpieczne dla dziecka, gdyż nie przenika przez łożysko. Może jednak wydłużyć czas trwania porodu naturalnego, osłabia odczuwanie skurczów, bardzo często wymusza zrobienie cesarskiego cięcia, powoduje nieprzyjemne dolegliwości po porodzie. W Polsce znieczulenie zewnątrzoponowe nie jest refundowane, może kosztować od 250 do 700 złotych.
Pochodna morfiny działa rozkurczowo. Poza tym nie ma zbyt dużo zalet. Kobieta rodząca traci panowanie nad porodem, gdyż jest otępiała. Niestety, odczuwanie bólu nie jest mniejsze. Lek przedostaje się do organizmu dziecka i powoduje senność również u niego. Akcja porodowa może znacznie się wydłużyć. Po wszystkim należy podać antidotum.
Istnieją też naturalne sposoby łagodzenia bólu, tj. ciepła kąpiel, masaż okolic kręgosłupa, prawidłowe oddychanie, słuchanie ulubionej muzyki itd.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze