Chlor w basenie – szkodzi czy nie?
BEATA RATUSZNIAK • dawno temuLatem sporo czasu spędzamy na kąpieliskach, ale też na basenach krytych, w których woda jest chlorowana. Jak dbać o swoją skórę przed i po wizycie na basenie, by zmniejszyć działania chloru?
Chlor w basenie ma zneutralizować wszelkie bakterie. A przy dużej liczbie kąpiących się o te nietrudno. Prysznic przed wejściem do basenu czy zabiegi odkażania nie są stuprocentowo skuteczne. Stąd właśnie chlor, który jednak nie zawsze pozostaje obojętny dla naszego organizmu.
Chlor w wodzie może stanowić zagrożenie dla alergików. Wśród specjalistów trwa dyskusja, nie ustalono póki co konkretnych skutków, jednak warto zachować ostrożność, jeśli cierpimy np. na astmę.
Podczas kontaktu ludzkiego potu, włosów oraz innych substancji organicznych z chlorem wytwarza się chloramin, który może podrażniać oczy, drogi oddechowe czy błony śluzowe. Jeśli po kąpieli masz zaczerwienione oczy, to właśnie przez chloramin. Stosuj więc specjalne okularki do pływania, nawet jeśli odwiedzasz basen wyłącznie w celach rekreacyjnych.
Poza aspektem zdrowotnym, warto dbać również o urodę. Woda w basenie bardzo wysusza skórę. Dodatkowo, gdy kąpiemy się na basenie otwartym, na skórę oddziałuje również słońce. Dlatego bardzo ważne jest nawilżenie ciała i picie dużo wody.
Warto też zwrócić uwagę na intensywność zapachu chloru. Jeśli jest bardzo silnie wyczuwalny, to znak, że wbrew pozorom w wodzie jest go za mało! Intensywny zapach świadczy o sporej ilości chloraminu. Jeśli więc atakuje Cię nagły kaszel lub duszności (na niektórych chloramin tak może działać), trzeba wyjść z basenu i wziąć prysznic.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze