Jak nie przytyć po diecie?
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuWiększość kobiet potrafi wytrwać i schudnąć podczas diety. Tyją, bo wracają do starych nawyków, które w końcu doprowadziły do nadmiaru kilogramów. Tymczasem sukces polega właśnie na tym, żeby utrzymać wymarzoną wagę, a to znacznie trudniejsze, niż zmiana jadłospisu na dwa tygodnie, bowiem wymaga przeorganizowania całego systemu odżywiania.
Na diecie chudniemy, bo dostarczamy organizmowi mniej kalorii. Wtedy organizm zwalnia nieco obroty. To dlatego ryzyko jojo jest większe po drastycznych dietach cud. Kiedy wracamy do starych nawyków, tyjemy z nawiązką, bo metabolizm pracuje wolniej i szybko kumulujemy tłuszczyk na brzuchu i bioderkach. W ten sposób tygodnie pełne wyrzeczeń idą na marne. Wtedy znowu zaczynamy dietę i w ten sposób wchodzimy w błędne koło efektu jojo. Z czasem próby zrzucenia zbędnych kilogramów są coraz trudniejsze, bo organizm przyzwyczaja się do diet i broni się przed ciągłymi wahaniami wagi, które nie tylko są problemem estetycznym, ale też mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, jak choroby żołądka czy wątroby.
Zmieniaj jadłospis powoli
Większość publikowanych diet nie daje wskazówek, jak jeść, kiedy już schudniemy. Przede wszystkim jadłospis należy rozszerzać powoli i stopniowo. Organizm potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się do nowych nawyków żywieniowych. W niemal każdej diecie należy ograniczyć węglowodany i słodycze. Wprowadzaj je do swojego codziennego menu powoli, zacznij od kaszy na obiad lub bułeczki razowej na śniadanie. Możesz już sobie pozwolić na odrobinę tłuszczu, np. małą łyżeczkę oliwy z oliwek do sałatki. W niedzielę zjedz kawałek ciasta (kawałek, a nie kilogram!). Daj sobie co najmniej miesiąc na „zejście” z diety.
Uważaj na białe pieczywo
Ważne jest by początkowo nie powracać do produktów przetworzonych: bułek, białego ryżu, makaronu. Możesz je wprowadzać stopniowo, albo już na stałe wykluczyć ze swojej diety. Zastąp je razowym pieczywem lub ryżem, ale uważaj na nie, bo chodź zdrowsze niż białe, to jednak są kaloryczne.
Jedz 5 posiłków dziennie
Staraj się nie rozpychać żołądka. Jedz małe posiłki, ale częściej. Organizm nie jest w stanie „przerobić” dużej dawki kalorii jednorazowo, a więc odłoży zapas. Zdecyduj się na trzy główne (ale nie za duże) posiłki: śniadanie, obiad i kolację i dwie przekąski – jogurt lub owoce. Obiad powinien składać się z produktu białkowego – mięsa lub ryb, nieco skrobi (kaszy, ryżu, ziemniaków) i dużej ilości warzyw. Unikaj wszelkich panierek, tłuszczu, zasmażek i sosów. Kolację zjedz na 3 godziny przed snem, niech będzie bogata w warzywa i białko, ale już nie węglowodany. Nie głodź się jednak, jeśli czujesz pusty żołądek, sięgnij po jabłko lub jogurt naturalny.
Gotuj
Zwróć uwagę nie tylko na produkty, ale też na sposób ich przygotowania. Zamiast smażyć duś, gotuj na parze i piecz. Używaj jak najmniej tłuszczu, nie będzie to konieczne, jeśli użyjesz folii aluminiowej lub specjalnego rękawa do pieczenia. Dobrym pomysłem jest zakup patelni teflonowej, najlepiej do grillowania, siatki do gotowania na parze lub żaroodpornego naczynia do pieczenia. Zapomnij o produktach w puszkach, gotowych daniach na tackach lub w słoikach, mogą zawierać dużo tłuszczu i konserwanty.
Zrezygnuj
Wyklucz ze swojej diety słodycze, majonez, pizzę i fast foody. Możesz sobie na nie pozwolić sporadycznie i w niewielkich ilościach. Cukier zastąp miodem, śmietanę jogurtem. Używaj oliwy z oliwek, zamiast oleju. Ogranicz żółty ser, bo jest bardzo kaloryczny i wędliny, mają nie tylko sporo tłuszczu, ale też i konserwantów.
Pij wodę
Ale też ziołowe i owocowe herbatki. Przez samo oddychanie tracimy codziennie około pół litra wody. Dostarczaj co najmniej 2 litry płynów dziennie, sącz je powoli, po szklance, małymi łykami. Woda zawiera wartości odżywcze, dzięki niej organizm oczyszcza się z toksyn (w większych ilościach są uwalniane podczas diety) i innych efektów ubocznych metabolizmu. Jest kluczowa dla poprawnego trawienia. Jeśli pijesz za mało wody, organizm nie może przetworzyć spożywanego w pokarmach tłuszczu, który odkłada się w organizmie. Efektem picia niedostatecznej ilości płynów mogą być nie tylko problemy z nadwagą, ale też słabe mięśnie i bóle stawów.
Ruszaj się
To ważny warunek utrzymania zgrabnej sylwetki. Wybierz sport odpowiedni dla ciebie, masz wiele możliwości: basen, taniec, długie spacery z psem. Rodzaj aktywności dostosuj do stanu zdrowia i predyspozycji.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze