Mleko matki
PATRYCJA • dawno temu

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rekomenduje karmienie
dziecka piersią do szóstego miesiąca życia. Takie zalecenia popiera Instytut
Matki i Dziecka. Zdaniem specjalistów z tych placówek pokarm produkowany przez
kobietę jest wystarczający w tym okresie. Od szóstego miesiąca można zacząć
rozszerzać dietę dziecka, nie rezygnując z pokarmu mamy. Dlaczego tak duży
nacisk kładziony jest na jak najdłuższe karmienie piersią?
Mleko matki – skład
Chociażby dlatego, że pokarm z piersi jest idealnie
skomponowanym posiłkiem dla niemowlaka. Zawiera odpowiednie porcje składników,
niezbędnych dziecku do dalszego rozwoju. A co takiego znajduje się w mleku? M.in.
laktoza, która odpowiada za wchłanianie wapnia, a ten z kolei wraz z magnezem i
fosforem wpływa na prawidłową budowę kości. Z pokarmem mamy do organizmu
dziecka dostarczane są ponadto witaminy, mikroelementy, nienasycone kwasy
tłuszczowe oraz aminokwasy.

Dlaczego warto?
Przede wszystkim dlatego, że pokarm matki zawiera
przeciwciała, które chronią maluszka przed infekcjami. Jest to szczególnie ważne
dla niemowląt do 4 miesiąca, kiedy układ odpornościowy jeszcze się nie
ukształtował. Co więcej, jelita dziecka po urodzeniu są jałowe, a zawarte w
mleku matki węglowodany powodują namnażanie się dobrych bakterii. Nie bez
znaczenia jest również więź, jaka nawiązuje się miedzy matką a dzieckiem, gdy
to ssie pierś. Maluszek staje się spokojniejszy.
Karmienie sztuczne
Choć producenci mleka starają się, aby sztuczny pokarm był
jak najbardziej zbliżony do oryginału, to nie są w stanie osiągnąć perfekcji. Nie
oznacza to, że karmienie mlekiem w proszku jest złe. Niektóre mamy nie mogą lub
nie chcą karmić piersią. I nie mamy prawa ich za to winić. Najważniejsze, aby relacje
mamy z dzieckiem podczas karmienia były jak najcieplejsze. Jeśli malec wyczuje,
że mamie karmienie sprawia ból, albo jest nieprzyjemne, zacznie płakać i nie
będzie chciał jeść. Nie demonizujmy kwestii karmienia piersią.

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze