Nowe przepisy dla rowerzystów
ISABELLE • dawno temuCzy zdarzyło ci się kiedykolwiek zrezygnować z przejażdżki rowerowej, bo po wyjrzeniu przez okno stwierdziłaś, że na ulicy jest potężny korek, a po chodniku się przecież nie jeździ? Spokojnie, nigdy więcej się nie zawahasz! Niedawno weszła w życie nowa ustawa dotycząca rowerzystów. Jeśli uwielbiasz jeździć na dwóch kółkach, jest to dobra wiadomość. Przepisy ruchu drogowego są teraz dla ciebie korzystniejsze! Przeczytaj, co się zmieniło.
Jeżdżenie po chodniku
No cóż, nie ma co ukrywać, jeśli w mieście nie ma ścieżek rowerowych, większość rowerzystów wybiera chodnik a nie zatłoczoną ulicę. Do tej pory było to nielegalne. Teraz jednak, pod pewnymi warunkami oczywiście, możesz wjechać na pas dla pieszych bez obawy, że spotkasz policjanta. Oczywiście, jeśli masz do wyboru ścieżkę rowerową, powinnaś jechać po tym pasie, ale w przypadku dużych korków i braku ścieżki, możesz spokojnie użyć chodnika. Również gdy pogoda jest paskudna, np. jest ulewa, śnieżyca, duża gołoledź, to możesz skorzystać z drogi dla pieszych. Zmienił się przepis w przypadku dwóch jadących obok siebie rowerzystów: jest na to zezwolenie, gdy rowery jadą po ścieżce lub chodniku. Do tej pory mogli tak jeździć wyłącznie rodzice z małymi dziećmi.
Bezpieczne rodzinne wycieczki rowerowe
Coraz częściej, zwłaszcza w weekendy, rowerami jeżdżą całe rodziny. Wraz z nowymi przepisami będzie łatwiej zabrać na taką wyprawę malucha. Dziecko, jadące na małym rowerku, będzie czuło się bezpieczniejsze,jako asekurowane przez jadącą równolegle grupę. Dozwolone także stają się przyczepki dla najmłodszych doczepiane do rowerów. Na Zachodzie Europy już dawno się je stosuje, u nas natomiast od lat były pomijane, a szkoda,bo przyczepki są bardziej bezpieczne dla małych podróżników, niż plastikowe siedziska czy kosze. Teraz można jeździć taką rikszą nie tylko po jezdni, ale także po ścieżce rowerowej. Pod warunkiem, że przyczepka nie ma więcej niż 90 cm szerokości.
Nowe zasady poruszania się rowerów po jezdni
Z pewnością każda z nas choć raz przeżyła sytuację, w której została ze wszystkich stron otrąbiona przez niecierpliwych kierowców i ze stresu nie skręciła w odpowiednim momencie. Prawdopodobnie również każda z nas wystawała w sznurku stojących samochodów przez długie minuty. Drogie panie, to się zmienia. Nie jesteśmy już kierującymi drugiej kategorii. Z ustawy zniknął przepis, że rowerzysta musi zatrzymać się, gdy samochód przed nim jadący ma problem z jego wyprzedzeniem. Kierowca musi poczekać na dogodny moment, a ty możesz jechać swoją prędkością. Od niedawna także może zupełnie legalnie prowadzić rower środkowym pasem, gdy zbliżasz się do skrzyżowania lub ronda. To powinno ułatwić nam podróżowanie po mieście. Jest jeszcze jedna kwestia – wyprzedzanie korka – w Polsce to chyba najważniejsza sprawa dla cyklistów. Jeśli na danym odcinku nie ma drogi rowerowej, a na ulicy jest korek, możesz śmiało wyprzedzać samochody prawą stroną. Gdy dojedziesz do skrzyżowania i zapali się zielone światło, masz prawo ruszyć jako pierwsza. Pamiętaj także, również jako kierowca samochodowy, że kierujący pojazdem, skręcającym na skrzyżowaniu, ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzystom jadącym prosto wyznaczoną ścieżką rowerową poprzeczną do jezdni.
Rzeczywiście cykliści mają więcej praw i chyba nam się to należy. Jednak nie zapominajmy, że trzeba zadbać o nasze bezpieczeństwo jeszcze bardziej i najlepiej zakładać kask i odblaskowe światełka. Póki jest sprzyjająca pogoda – przesiądź się na rower i ciesz się bezpieczeństwem na drodze!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze